Komentarze użytkownika fiera_loca, strona 109
Przejdź do głównej strony użytkownika fiera_loca
-
-
dzieki za+
-
z reki
-
lub tez siak...w zaleznosci od uznania:)
-
jak bys mi dal nazwe tej plyty to se ja emulowo sciagne,spoko.A ty gdzie?Wciaz w Mexie siedzisz?nie...
-
no,no,to akurat obrabiane z jpg
-
fajne
-
Co do tego,ze Ekwador jest najmniejszym krajem w Ameryce Poludniowej,mialabym watpliwosci.Republika Surinamu jest mniejsza. Poza tym relacja ciekawa jak rowniez fotki:)))
-
cafe tacuba nie znam,jako rzekles posluchalam sobie kilku kawalkow,ok,podoba mi sie :)) sciagne sobie co nieco z emula :)) obaczym.
Z dosc nowych grupek mex to mi sie nasuwa MOTEL,choc....niestety nie wszystkie kawalki sa tak czadowe jak ich mocno lansowany w zeszlym roku przeboj "Y si te vas", jakos jak dla mnie za duzo dosc kiepskich ballad...
Aha,a co do Molotova to jak 1szy raz udalam sie do Hiszpanii,to zdaje mi sie ze z jakas gazetka dodali plytke Molotova wlasnie i taki byl moj 1szy raz :))) z Molotovem...(to tak a propos pierwszych razów gloszonych na Kolumberze).Na tej ich plytce byl kawalek,jak sie potem dowiedzialam,po to by osiagnac jakis wymóg minutowy, w ktorym kolesie z zespolu bekajac usiluja wypowiedziec caly tytul plyty,czyli Apocalypshit :))) nb niezle wydumany :)
-
w zupelnosci sie zgadzam,plyta arde el cielo nie bardzo,zwlaszcza ze nie wiedziec czemu niektore kawalki sa z poprzednich plyt...czekajmy...moze jeszcze cos czadowego sie narodzi,oby!
-
dzieki za+
-
z reki
-
lub tez siak...w zaleznosci od uznania:)
-
jak bys mi dal nazwe tej plyty to se ja emulowo sciagne,spoko.A ty gdzie?Wciaz w Mexie siedzisz?nie...
-
no,no,to akurat obrabiane z jpg
-
fajne
-
Co do tego,ze Ekwador jest najmniejszym krajem w Ameryce Poludniowej,mialabym watpliwosci.Republika Surinamu jest mniejsza. Poza tym relacja ciekawa jak rowniez fotki:)))
-
cafe tacuba nie znam,jako rzekles posluchalam sobie kilku kawalkow,ok,podoba mi sie :)) sciagne sobie co nieco z emula :)) obaczym.
Z dosc nowych grupek mex to mi sie nasuwa MOTEL,choc....niestety nie wszystkie kawalki sa tak czadowe jak ich mocno lansowany w zeszlym roku przeboj "Y si te vas", jakos jak dla mnie za duzo dosc kiepskich ballad...
Aha,a co do Molotova to jak 1szy raz udalam sie do Hiszpanii,to zdaje mi sie ze z jakas gazetka dodali plytke Molotova wlasnie i taki byl moj 1szy raz :))) z Molotovem...(to tak a propos pierwszych razów gloszonych na Kolumberze).Na tej ich plytce byl kawalek,jak sie potem dowiedzialam,po to by osiagnac jakis wymóg minutowy, w ktorym kolesie z zespolu bekajac usiluja wypowiedziec caly tytul plyty,czyli Apocalypshit :))) nb niezle wydumany :)
-
w zupelnosci sie zgadzam,plyta arde el cielo nie bardzo,zwlaszcza ze nie wiedziec czemu niektore kawalki sa z poprzednich plyt...czekajmy...moze jeszcze cos czadowego sie narodzi,oby!
Mam jednak do poruszenia jedna kwestie,do czego nb sklonil mnie Twoj komentarz zamieszczony do relacji "chingona" tez o podrozy do Meksyku, a mianowicie korekte jezykowa.
Do Twoich relacji równiez zakradly sie pewne niescislosci lingwistyczne.
Otoz np. De donde esta Usted? de infierno, powinno byc: De donde ES Usted? DeL infierno.
Czy Buen provecho,nie Bien provecho. Albo ObseSión, nie obseción.
Znajdzie sie jeszcze pare literowek typu paroquia (parroquia) czy calejón (callejón),zona archeologica (zona arqueologica).
Prosze nie traktowac tego jako atak,to jedynie malo istotne sprostowanie,nic wiecej.Jest niczym przy ogromie wrazen i ciekawostek jakie nam zaserwowales.
Un abrazo i oby tak dalej.