Komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 73
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
podobna troszkę do miny głębinowej :)
-
..jakby to Adrian Tatę wnosił na Tsambikę, to miny mieliby odwrotnie ;)
-
widać te ciemniejsze plamy :) Na Śniardwach jest podobnie, tylko niestety woda nie jest tak przejrzysta i nie widać tych raf kamiennych. Kiedyś stałem na dziobie i patrzyłem, czy nie wpłyniemy na żadną. w pewnym momencie widzę - prościutko przed dziobem! krzyknąłem do kolegi za sterem: WSTECZ!!! i wyskoczyłem do wody, stanąłem na tych kamieniach na tyle szybko, by... o matko... przyjąć jacht na swoją chudą klatkę :D :P trochę się poobijałem, ale jacht został uratowany :D głupio byłoby zatopić jacht ojca kolegi.. I dobrze, że to tylko 6.5 metrowa Corveette, a nie jakiś morski 12-metrowy Oceanis czy jakaś inna Bavaria... takiego bym nie dał rady zatrzymać, przeciągnęłoby mnie pod kilem :P
-
No tu akurat TICAS nie wchodzi w rachubę ;) Patrząc na kilwatery można by nawet powiedzieć, że prawo drogi zostało złamane :P O ustąpieniu nie ma tutaj mowy. Można się nawet pokusić o stwierdzenie wymuszenia :D :P Motorówka po prawej powinna kurs zmienić dopiero po wyminięciu tej mniejszej płynącej z lewej strony. Chociaż też nie do końca - w chwili skręcania ta mała była dość daleko.
-
uhh.. z greki niestety nic nie pamiętam :((((
-
rogi może spuściła, ale uszami strzyże :D
-
Spojrzałem na zdjęcie i sobie dumam - coś mało osłonięty ten port.. Ale sopjrzałem na google earth i zmieniłem zdanie:
http://maps.google.com/maps?t=h&hl=pl&ie=UTF8&ll=36.44937,28.227042&spn=0.005635,0.008519&z=17
-
wygląda trochę jakby sobie przykucnął za krzaczkiem ;)
-
albo jak kita wiewiórki :)
tylko wiewiórki-albonosa :D
-
bez zadaszenia, mamy - zamiast osiedla - niezły labirynt
-
podobna troszkę do miny głębinowej :)
-
..jakby to Adrian Tatę wnosił na Tsambikę, to miny mieliby odwrotnie ;)
-
widać te ciemniejsze plamy :) Na Śniardwach jest podobnie, tylko niestety woda nie jest tak przejrzysta i nie widać tych raf kamiennych. Kiedyś stałem na dziobie i patrzyłem, czy nie wpłyniemy na żadną. w pewnym momencie widzę - prościutko przed dziobem! krzyknąłem do kolegi za sterem: WSTECZ!!! i wyskoczyłem do wody, stanąłem na tych kamieniach na tyle szybko, by... o matko... przyjąć jacht na swoją chudą klatkę :D :P trochę się poobijałem, ale jacht został uratowany :D głupio byłoby zatopić jacht ojca kolegi.. I dobrze, że to tylko 6.5 metrowa Corveette, a nie jakiś morski 12-metrowy Oceanis czy jakaś inna Bavaria... takiego bym nie dał rady zatrzymać, przeciągnęłoby mnie pod kilem :P
-
No tu akurat TICAS nie wchodzi w rachubę ;) Patrząc na kilwatery można by nawet powiedzieć, że prawo drogi zostało złamane :P O ustąpieniu nie ma tutaj mowy. Można się nawet pokusić o stwierdzenie wymuszenia :D :P Motorówka po prawej powinna kurs zmienić dopiero po wyminięciu tej mniejszej płynącej z lewej strony. Chociaż też nie do końca - w chwili skręcania ta mała była dość daleko.
-
uhh.. z greki niestety nic nie pamiętam :((((
-
rogi może spuściła, ale uszami strzyże :D
-
Spojrzałem na zdjęcie i sobie dumam - coś mało osłonięty ten port.. Ale sopjrzałem na google earth i zmieniłem zdanie:
http://maps.google.com/maps?t=h&hl=pl&ie=UTF8&ll=36.44937,28.227042&spn=0.005635,0.008519&z=17 -
wygląda trochę jakby sobie przykucnął za krzaczkiem ;)
-
albo jak kita wiewiórki :)
tylko wiewiórki-albonosa :D -
bez zadaszenia, mamy - zamiast osiedla - niezły labirynt