Komentarze użytkownika amused.to.death, strona 82

Przejdź do głównej strony użytkownika amused.to.death

  1. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 23:39)
    Dziękuję za wizytę i za komentarze - ach, jak ja lubię jak ktoś coś napisze czasami, bo wtedy mam wrażenie, że faktycznie zwrócił uwagę na coś, a nie tylko punktuje zdjęcia znajomych:)
    Dlatego bardzo dziękuję:)
  2. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:23)
    zdjęcia tak, ale czy czytałam.... Hmmm...muszę zerknąć:)
  3. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:21)
    :))
    Ja wiem, wiem, bo ja jestem 'sowa' i sama po nocach siedzę (czy też łażę).
    Ale co ja miałam tam robić, jak wszyscy wcześnie szli spać, hę?
    A poza tym był kemping a wokół nic... więc... :D

    A swoją drogą bywa czasami na wakacjach, że często wcześniej idę spać - najczęściej jednak nie dlatego, że chcę, ale dlatego, że po prostu padam, bo niestety bardzo często trzeba rano wstawać...
    Pamiętam jak rok temu padałam na łóżko około 22.... i nawet zapałki nie pomagały, z trudem jednego drinka wypijałam ze znajomymi... No, ale oni nie musieli rano wstawać o 5 czy 6:)
  4. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:17)
    :)
    Myślę, że wiele krajów na świecie jest bardzo ciekawych, chociaż te niektóre azjatyckie kraje są takie przyjemne do podróżowania....
    Coś takiego jak obejrzenie praktyk pogrzebowych na pewno bardzo by mnie interesowało, bo uwielbiam takie kulturowe elementy. To tak jakby nasza wizyta na ceremonii voodoo:)

    A co do odtwarzania smaków...ciężko jest w domu. Czasami mam wrażenie, że się nie da, bo brakuje tej otaczającej atmosfery. Ja ostatnio zrobiłam 'sopa de lima' - bardzo smaczna wyszła, ale... na Jukatanie jakoś inaczej smakowała...
  5. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:13)
    Tak, klimat inny, ale ten sam miły relaks na łódce:) - uwielbiam takie przejażdżki!!!
  6. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:10)
    nasz,
    własność Renaty:)
  7. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:06)
    :D:D:D:D:D
  8. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:05)
    ehhh.... trochę mi to przypomina moją podróż łódką:)
    http://kolumber.pl/photos/show/golist:126502/page:81
  9. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 22:04)
    po nocy?
    :)
    Jak spaliśmy w namiocie to ja się przenosiłam do samochodu: cieplej, wygodniej no i mogłam sobie posiedzieć dłużej oglądając sobie film jak wszyscy inni już spali.
    Kto to słyszał, żeby tak wcześnie spać chodzić? :)
  10. amused.to.death
    amused.to.death (04.10.2010 21:59)
    :D
    sznurkiem by związał końcówki salami...