Komentarze użytkownika city_hopper, strona 761
Przejdź do głównej strony użytkownika city_hopper
-
Rekonstrukcji jest znacznie więcej niż nam się wydaje - miasta niemieckie, most w Weronie, Monte Cassino etc. Ale tu starano się trzymać stylu epoki, bez hollywoodzko-amerykańskiego kiczu ;-)
-
Tak, pałac wewnątrz jest znacznie ciekawszy niż z zewnątrz :-)
-
A znasz może nazwy poszczególnych roślin?
-
Harmonia barw :-)
-
Piękna relacja, dobrze przygotowana i przemyślana. Lubię, gdy autor zdjęć wie, na co patrzy, albo przynajmniej chce się dowiedzieć, gdy 'kamienie' do niego przemawiają ... tak ja Twoje zdjęcia i komentarz. Dziękuję :-)
-
W tle pomnika strzelców siczowych Ukraińskiej Halickiej Armii (tych, z którymi walczyli pochowani na cmentarzu Orląt)
-
Kamienica królewska?
-
Tło się pogorszyło, niestety :-(
-
A projektantami hotelu był duet wiedeńskich architektów - Ferdynand Fellner i Hermann Helmer. Specjalizowali się w teatrach, które wznieśli m.in. w Rijece, Jassach, Sofii, Odessie, Grazu, Klagenfurcie, Salzburgu, Wiedniu, Timisoarze, Oradei, Czerniowcach etc.
-
Kiedy tam byłem ostatnio, można było kupić polskie książki (przedwojenne oczywiście).
-
Rekonstrukcji jest znacznie więcej niż nam się wydaje - miasta niemieckie, most w Weronie, Monte Cassino etc. Ale tu starano się trzymać stylu epoki, bez hollywoodzko-amerykańskiego kiczu ;-)
-
Tak, pałac wewnątrz jest znacznie ciekawszy niż z zewnątrz :-)
-
A znasz może nazwy poszczególnych roślin?
-
Harmonia barw :-)
-
Piękna relacja, dobrze przygotowana i przemyślana. Lubię, gdy autor zdjęć wie, na co patrzy, albo przynajmniej chce się dowiedzieć, gdy 'kamienie' do niego przemawiają ... tak ja Twoje zdjęcia i komentarz. Dziękuję :-)
-
W tle pomnika strzelców siczowych Ukraińskiej Halickiej Armii (tych, z którymi walczyli pochowani na cmentarzu Orląt)
-
Kamienica królewska?
-
Tło się pogorszyło, niestety :-(
-
A projektantami hotelu był duet wiedeńskich architektów - Ferdynand Fellner i Hermann Helmer. Specjalizowali się w teatrach, które wznieśli m.in. w Rijece, Jassach, Sofii, Odessie, Grazu, Klagenfurcie, Salzburgu, Wiedniu, Timisoarze, Oradei, Czerniowcach etc.
-
Kiedy tam byłem ostatnio, można było kupić polskie książki (przedwojenne oczywiście).