Dzięki, dzięki za komplementy!! Pisze mi się o tej wycieczce całkiem sympatycznie, bo to trochę tak jakbym przemierzała trasę raz jeszcze. Problem w tym, że zarazem apetyt na podróże rośnie :P
Co do wypożyczalni, to cóż... Może trafiliśmy pechowo. Jeśli uda się ponownie zorganizować podobną wycieczkę spróbujemy szczęścia w innej firmie.
Co do wypożyczalni, to cóż... Może trafiliśmy pechowo. Jeśli uda się ponownie zorganizować podobną wycieczkę spróbujemy szczęścia w innej firmie.
A co do fotek to sama żałuję - za mało :]