Komentarze użytkownika przedpole, strona 15
Przejdź do głównej strony użytkownika przedpole
-
Toronto jest naprawdę ciekawym miastem, nie za duże i nie za małe, z całkiem udaną architekturą. Miast w tej Kanadzie nie ma za wiele, zatem warto je zobaczyć. Natomiast dla poszukiwaczy przyrody, to idealne miejsce. Nawet w tej najbardziej zagospodarowanej części[ gdzie byłem], jest mnóstwo pustych rozległych przestrzeni. Wyjazd kamperem to dobry pomysł, ale jednak raczej nie zimą, gdzie wiele obiektów jest po prostu zamkniętych. Hooltayko, wybierz się do tej Kanady, warto.
-
Tak, ale do dyspozycji jest nieśmiertelny zestaw: frytki, hamburger i cola. Trudno znaleźć coś normalnego do jedzenia.
-
Teraz nie bardzo, bo lód wytłumia hałas
-
Tak też próbowałem zrobić, ale się nie udało. W końcu po kilkakrotnych zapytaniach udało się. W ogóle poziomem zagospodarowania turystycznego było mocno rozczarowany.
-
Tak czy inaczej są już z innej epoki i nie bardzo pasują do tych wiezowców
-
Teraz ludzie powoli wracają. Kanada nie jest już tak atrakcyjna, jak w czasach PRL
-
Akurat było po kolędach, więc tego nie przeżyłem. Poza tym w kościołach, bardziej na zapleczu, są toalety. A po Mszy Św. zapraszają na pączki i kawę. Niestety, trzeba za to zapłacić
-
Nie wiem, ja te 160 km potraktowałem dosłownie.
-
Piotrze dziękuję za plusy i wpisy. Zauważyłem, że mamy identyczne mapy świata: obie są puste. Nie wiem, co się dzieje, że nasze dossier nie działa. I to już bardzo długo. Pozdrawiam Cię serdecznie
-
Ja od dość dawna myślę o Iranie, ale ciągle wychodziło mi coś innego. Jeżeli tam pojadę, to najwcześniej jesienią. A jak wyjdzie zobaczymy. Tak czy inaczej Iran jest na mojej liście wyjazdowej. Pozdrawiam
-
Toronto jest naprawdę ciekawym miastem, nie za duże i nie za małe, z całkiem udaną architekturą. Miast w tej Kanadzie nie ma za wiele, zatem warto je zobaczyć. Natomiast dla poszukiwaczy przyrody, to idealne miejsce. Nawet w tej najbardziej zagospodarowanej części[ gdzie byłem], jest mnóstwo pustych rozległych przestrzeni. Wyjazd kamperem to dobry pomysł, ale jednak raczej nie zimą, gdzie wiele obiektów jest po prostu zamkniętych. Hooltayko, wybierz się do tej Kanady, warto.
-
Tak, ale do dyspozycji jest nieśmiertelny zestaw: frytki, hamburger i cola. Trudno znaleźć coś normalnego do jedzenia.
-
Teraz nie bardzo, bo lód wytłumia hałas
-
Tak też próbowałem zrobić, ale się nie udało. W końcu po kilkakrotnych zapytaniach udało się. W ogóle poziomem zagospodarowania turystycznego było mocno rozczarowany.
-
Tak czy inaczej są już z innej epoki i nie bardzo pasują do tych wiezowców
-
Teraz ludzie powoli wracają. Kanada nie jest już tak atrakcyjna, jak w czasach PRL
-
Akurat było po kolędach, więc tego nie przeżyłem. Poza tym w kościołach, bardziej na zapleczu, są toalety. A po Mszy Św. zapraszają na pączki i kawę. Niestety, trzeba za to zapłacić
-
Nie wiem, ja te 160 km potraktowałem dosłownie.
-
Piotrze dziękuję za plusy i wpisy. Zauważyłem, że mamy identyczne mapy świata: obie są puste. Nie wiem, co się dzieje, że nasze dossier nie działa. I to już bardzo długo. Pozdrawiam Cię serdecznie
-
Ja od dość dawna myślę o Iranie, ale ciągle wychodziło mi coś innego. Jeżeli tam pojadę, to najwcześniej jesienią. A jak wyjdzie zobaczymy. Tak czy inaczej Iran jest na mojej liście wyjazdowej. Pozdrawiam