Komentarze użytkownika siuniek, strona 77
Przejdź do głównej strony użytkownika siuniek
-
raczej nie, to była własna kompozycja :)
-
pachniało pięknie, a smakowało wybornie zwłaszcza taki ciepły z masełkiem, mhmm :)
-
te łany to rzepak, a kościółek w oddali to świdnicka katedra ze 103 m wieżą
-
Serdeczne dzięki za wizytę w Izraelu. Z radością gościć Cię będę znów... :)
-
Dzięki za odwiedziny :)
-
Spróbujemy, może się uda. NIe obiecuję, ale zrobimy co się da, żeby się pojawić.
-
Serdeczne dzięki Smoku kochany za kolejne odwiedziny i ogrom plusów. Izrael - wg nas - jest miejscem wartym zobaczenia. Jeszcze w kwestii wyjaśnienia - ja ryby uwielbiam i Młody też. Tylko że jak zamawialiśmy rybę to kelner powiedział, że jest dużo ości, więc Młody zrezygnował. Wzięliśmy jedną i potem się okazało, że ości mało i Mlody zjadł całą :) a ja inne równie smaczne rzeczy :)
-
Dzięki za odwiedziny w Izraelu, plusy i komentarze. Zapraszam ponownie!
-
Dzięki za odwiedziny :)
-
Hej Krzysiek! Tak wszystko się udało, a wróciliśmy 2 tygodnie temu. Zdjęcia oczywiście będą - jak wybierzemy trochę, bo przecież 3000 tu nie wrzucimy. Pozdrawiamy!
-
raczej nie, to była własna kompozycja :)
-
pachniało pięknie, a smakowało wybornie zwłaszcza taki ciepły z masełkiem, mhmm :)
-
te łany to rzepak, a kościółek w oddali to świdnicka katedra ze 103 m wieżą
-
Serdeczne dzięki za wizytę w Izraelu. Z radością gościć Cię będę znów... :)
-
Dzięki za odwiedziny :)
-
Spróbujemy, może się uda. NIe obiecuję, ale zrobimy co się da, żeby się pojawić.
-
Serdeczne dzięki Smoku kochany za kolejne odwiedziny i ogrom plusów. Izrael - wg nas - jest miejscem wartym zobaczenia. Jeszcze w kwestii wyjaśnienia - ja ryby uwielbiam i Młody też. Tylko że jak zamawialiśmy rybę to kelner powiedział, że jest dużo ości, więc Młody zrezygnował. Wzięliśmy jedną i potem się okazało, że ości mało i Mlody zjadł całą :) a ja inne równie smaczne rzeczy :)
-
Dzięki za odwiedziny w Izraelu, plusy i komentarze. Zapraszam ponownie!
-
Dzięki za odwiedziny :)
-
Hej Krzysiek! Tak wszystko się udało, a wróciliśmy 2 tygodnie temu. Zdjęcia oczywiście będą - jak wybierzemy trochę, bo przecież 3000 tu nie wrzucimy. Pozdrawiamy!