Komentarze użytkownika siuniek, strona 54
Przejdź do głównej strony użytkownika siuniek
-
super
-
dziękuję bardzo za odwiedziny w Asyżu :) pozdrawiam
-
i dzięki za odwiedziny i za plusiki też. Pozdrawiam z szaro-burego odwilżowego dolnego śląska
-
oj tam, oj tam wielkie mi podróżowanie :) ale obiecuję w tym roku już nigdzie nie pojadę, chyba że do Wrocławia ;)
-
dzięki :)
-
oni po prostu wracali z audiencji u Benedykta :)
-
Nie Sławo to w sklepiku przy via del Lavatore prowadzącej do fontanny di Trevi. Młody zapamiętał ten sklep (ponieważ vis a vis jadł najlepsze spaghetti w swoim życiu http://kolumber.pl/photos/show/golist:116436/page:33) i nakazał żebym tam udała się po Pinokia
-
dzięki za odwiedziny :)
-
To pierwszy krok już zrobiony - bo chcę i to bardzo :) a wszystko na to wskazuje że i czas się znajdzie. Póki co jedynie po polsku ale niemniej serdecznie dziękuję za włoskie odwiedziny :)
-
nie mogłam się zdecydować ;)
-
super
-
dziękuję bardzo za odwiedziny w Asyżu :) pozdrawiam
-
i dzięki za odwiedziny i za plusiki też. Pozdrawiam z szaro-burego odwilżowego dolnego śląska
-
oj tam, oj tam wielkie mi podróżowanie :) ale obiecuję w tym roku już nigdzie nie pojadę, chyba że do Wrocławia ;)
-
dzięki :)
-
oni po prostu wracali z audiencji u Benedykta :)
-
Nie Sławo to w sklepiku przy via del Lavatore prowadzącej do fontanny di Trevi. Młody zapamiętał ten sklep (ponieważ vis a vis jadł najlepsze spaghetti w swoim życiu http://kolumber.pl/photos/show/golist:116436/page:33) i nakazał żebym tam udała się po Pinokia
-
dzięki za odwiedziny :)
-
To pierwszy krok już zrobiony - bo chcę i to bardzo :) a wszystko na to wskazuje że i czas się znajdzie. Póki co jedynie po polsku ale niemniej serdecznie dziękuję za włoskie odwiedziny :)
-
nie mogłam się zdecydować ;)