Komentarze użytkownika marger22, strona 423
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
tak, lubię widoki na miasto z góry i zawsze szukam jakieś wieży na którą można wejść
-
Bardzo fajna relacja po bardzo ciekawych miejscach. Do Szwajcarii Saksońskiej wybieram się już od dłuższego czasu i wybrać się nie mogę... Twoja podróż tylko zaostrzyła apetyt... Czekałem na wiosenne Drezno a zobaczyłem dużo więcej...
Pozdrawiam
-
och rozmarzyłem się... cóż dawne czasy a do tego i na uczelniach pewnie się zmieniło... takich 'atrakcji' chyba już nie ma...
-
Malta, hmmmm, fajnie.... nie byłem a chciałbym... widzę, że ostatnio trzymasz kurs na tamten kierunek, bo ostatnio Sycylia teraz Malta. Twoja relacja na pewno będzie równie fajna jak ta z Sycylii i już nie mogę się doczekać...
Pozdrawiam
-
Bardzo się cieszę, że odwiedziłeś Przemyśl przez moją relację. Pewnie Przemyśl się zmienia ale samo centrum raczej żyje swoim, spokojnym rytmem. Co do Krasiczyna i innych miejsc to nic straconego, zaległości można nadrobić... Polecam
Dziękuję za plusy i komentarze
Pozdrawiam
-
ale dobra mapa to podstawa... miejmy nadzieję, że ten pan drogę odnalazł...
-
a gdzie planujesz ? jaki kierunek ?
-
Lecimy do hotelu w Hammamet, to dopiero pod koniec czerwca ale bardzo przyjemnie jest już planować co się chce w Tunezji zobaczyć, zwłaszcza jak za oknem śnieg i mróz...
pozdrawiam
-
Zapraszałaś więc jestem. Wybrałem tym razem podróż do Tunezji bo wczoraj zrobiliśmy sobie z rodziną prezent na Mikołaja i wykupiliśmy już wakacje właśnie w Tunezji. Po zdjęciach i opisach widzę że nie będziemy się nudzić. A co do poniższej dyskusji o wracaniu do ulubionych krajów to uważam że jak się lubi dany kierunek to się tam wraca. Wiem to z własnego doświadczenia. Lubię Turcję i też wydawało mi się że jest wiele różnych innych kierunków gdzie jeszcze nie byłem a mimo wszystko w krótki odstępie czasu byłem tam trzy razy... Dlatego życzę Ci żeby udało się szybko wrócić do miejsc za którymi tęsknisz.
Pozdrawiam
-
jak sięgam pamięcią do czasów studenckich to gdybym dostał taką propozycję to nie tylko bym wykosił wszystkie trawniki wokół uczelni ale co tydzień mógłbym kosić trawnik w ogrodzie rektora... nawet gdyby miał 2ha...
-
tak, lubię widoki na miasto z góry i zawsze szukam jakieś wieży na którą można wejść
-
Bardzo fajna relacja po bardzo ciekawych miejscach. Do Szwajcarii Saksońskiej wybieram się już od dłuższego czasu i wybrać się nie mogę... Twoja podróż tylko zaostrzyła apetyt... Czekałem na wiosenne Drezno a zobaczyłem dużo więcej...
Pozdrawiam -
och rozmarzyłem się... cóż dawne czasy a do tego i na uczelniach pewnie się zmieniło... takich 'atrakcji' chyba już nie ma...
-
Malta, hmmmm, fajnie.... nie byłem a chciałbym... widzę, że ostatnio trzymasz kurs na tamten kierunek, bo ostatnio Sycylia teraz Malta. Twoja relacja na pewno będzie równie fajna jak ta z Sycylii i już nie mogę się doczekać...
Pozdrawiam -
Bardzo się cieszę, że odwiedziłeś Przemyśl przez moją relację. Pewnie Przemyśl się zmienia ale samo centrum raczej żyje swoim, spokojnym rytmem. Co do Krasiczyna i innych miejsc to nic straconego, zaległości można nadrobić... Polecam
Dziękuję za plusy i komentarze
Pozdrawiam -
ale dobra mapa to podstawa... miejmy nadzieję, że ten pan drogę odnalazł...
-
a gdzie planujesz ? jaki kierunek ?
-
Lecimy do hotelu w Hammamet, to dopiero pod koniec czerwca ale bardzo przyjemnie jest już planować co się chce w Tunezji zobaczyć, zwłaszcza jak za oknem śnieg i mróz...
pozdrawiam -
Zapraszałaś więc jestem. Wybrałem tym razem podróż do Tunezji bo wczoraj zrobiliśmy sobie z rodziną prezent na Mikołaja i wykupiliśmy już wakacje właśnie w Tunezji. Po zdjęciach i opisach widzę że nie będziemy się nudzić. A co do poniższej dyskusji o wracaniu do ulubionych krajów to uważam że jak się lubi dany kierunek to się tam wraca. Wiem to z własnego doświadczenia. Lubię Turcję i też wydawało mi się że jest wiele różnych innych kierunków gdzie jeszcze nie byłem a mimo wszystko w krótki odstępie czasu byłem tam trzy razy... Dlatego życzę Ci żeby udało się szybko wrócić do miejsc za którymi tęsknisz.
Pozdrawiam -
jak sięgam pamięcią do czasów studenckich to gdybym dostał taką propozycję to nie tylko bym wykosił wszystkie trawniki wokół uczelni ale co tydzień mógłbym kosić trawnik w ogrodzie rektora... nawet gdyby miał 2ha...