Komentarze użytkownika marger22, strona 238
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
ze względu na moje uczucia do roślin, a w szczególności pelargonii, zaniecham sporu...
-
No to zapowiada się Twoja relacja rewelacyjnie
A co do integracji to jestem odmiennego zdania... wcześniej czy później to nastąpi. I wydaje mi się że zależy na tym Turcji ale jeszcze bardziej UE. To gigantyczny rynek, a UE rozwijała się przez ostatnie 25 lat dzięki upadkowi komunizmu a potem przez przystępowanie do UE kolejnych państw. Od kilku lat nikt nie przystąpił i mają kryzys. To poszerzanie rynków zbytu w ogromnym stopniu napędza gospodarki krajów dominujących w UE
-
Przepowiednie ludowe są tu bardzo na miejscu bo moje ulubione (będę starał się przytoczyć w oryginale): "jak na św,Hironima jest dysc lub go ni ma, to na św. Prota jest pogoda albo słota" sprawdza się zawsze...
-
ale czy na pewno nasze? bo to na biało-czerwono-zielone bardziej wygląda... jakby Bułgaria?!
-
fajnie wiedzieć
-
Zgadzam się z Tobą w 100%.
Tak z drugiej strony to nie wiem czy Turcja dobrze robi, że pcha się tak na siłę do UE. Chyba wolałbym żeby pozostała sobą czyli takim naturalnym pomostem między Europą a Azją. Myślę że UE mimo wszystko zmieniłaby Turcję na niekorzyść...
Czekam z ogromną ciekawością na Twój cykl o Turcji. Bardzo lubię ten kraj byłem tam w sumie chyba z pięć razy, w różnym czasie i w różnych miejscach... Ostatni raz półtorej roku temu, właśnie noszę się z zamiarem zrobienia podróży na Kolumbera. Nie będzie to kompleksowe spojrzenie na Turcję, jak to pewnie będzie w Twoim cyklu a jedynie wizyta w kilku starożytnych miejscach zachodniej Turcji...
-
Marcinie nie było mnie na Kolumberze ponad dwa tygodnie stąd ogromne u mnie zaległości. Dziękuję za życzenia, przyjmij ode mnie, wprawdzie mocno spóźnione ale serdeczne życzenia.
Dziękuję Ci za odwiedzenie moich podróży, zarówno tej wiosennej do ogródka jak i tej na Podlasie. Dziękuję za miłe komplementy, liczne komentarze i wszystkie plusy. Zachęcam, choć wiem że pewnie nie muszę tego czynić, do odwiedzenia Podlasia jak i Kazimierza. Może na rowerze? bo tereny do tego idealne
Oczywiście zaległości w oglądaniu Twoich podróży jak najszybciej będę nadrabiał. Cieszę się że jest już relacja z Muru i dalszy ciąg podróży pociągiem.
Pozdrawiam serdecznie
-
tak w pełni się zgadzam
pewnego rodzaju sztuczność można chyba wyczuć tam gdzie miejsca 'kreowane' są przez instytucje wyznaniowe
ja miałem na myśli te które są tworzone przez ludzi którzy pielgrzymują do nich od wieków i które przez to stały się magiczne
dotyczy to chyba wszystkich wyznań czy to katolików, prawosławnych, muzumanów czy wyznawców judaizmu
-
może się to bierze stąd że Turcja od wieków jest jakby w rozkroku, z jednej strony blisko Europy z którą cały czas miała kontakty a z drugiej strony blisko świata muzułmańskiego odcinającego się od europejskiej kultury
stąd też trudniej było się pewnie przebić na europejskich salonach i świadomości ludzi z tym jak wiele wnosi
-
dziękuję Marcinie za uwagę... staram się zwracać uwagę na takie rzeczy ale tu widać trochę mi to umknęło
-
ze względu na moje uczucia do roślin, a w szczególności pelargonii, zaniecham sporu...
-
No to zapowiada się Twoja relacja rewelacyjnie
A co do integracji to jestem odmiennego zdania... wcześniej czy później to nastąpi. I wydaje mi się że zależy na tym Turcji ale jeszcze bardziej UE. To gigantyczny rynek, a UE rozwijała się przez ostatnie 25 lat dzięki upadkowi komunizmu a potem przez przystępowanie do UE kolejnych państw. Od kilku lat nikt nie przystąpił i mają kryzys. To poszerzanie rynków zbytu w ogromnym stopniu napędza gospodarki krajów dominujących w UE -
Przepowiednie ludowe są tu bardzo na miejscu bo moje ulubione (będę starał się przytoczyć w oryginale): "jak na św,Hironima jest dysc lub go ni ma, to na św. Prota jest pogoda albo słota" sprawdza się zawsze...
-
ale czy na pewno nasze? bo to na biało-czerwono-zielone bardziej wygląda... jakby Bułgaria?!
-
fajnie wiedzieć
-
Zgadzam się z Tobą w 100%.
Tak z drugiej strony to nie wiem czy Turcja dobrze robi, że pcha się tak na siłę do UE. Chyba wolałbym żeby pozostała sobą czyli takim naturalnym pomostem między Europą a Azją. Myślę że UE mimo wszystko zmieniłaby Turcję na niekorzyść...
Czekam z ogromną ciekawością na Twój cykl o Turcji. Bardzo lubię ten kraj byłem tam w sumie chyba z pięć razy, w różnym czasie i w różnych miejscach... Ostatni raz półtorej roku temu, właśnie noszę się z zamiarem zrobienia podróży na Kolumbera. Nie będzie to kompleksowe spojrzenie na Turcję, jak to pewnie będzie w Twoim cyklu a jedynie wizyta w kilku starożytnych miejscach zachodniej Turcji... -
Marcinie nie było mnie na Kolumberze ponad dwa tygodnie stąd ogromne u mnie zaległości. Dziękuję za życzenia, przyjmij ode mnie, wprawdzie mocno spóźnione ale serdeczne życzenia.
Dziękuję Ci za odwiedzenie moich podróży, zarówno tej wiosennej do ogródka jak i tej na Podlasie. Dziękuję za miłe komplementy, liczne komentarze i wszystkie plusy. Zachęcam, choć wiem że pewnie nie muszę tego czynić, do odwiedzenia Podlasia jak i Kazimierza. Może na rowerze? bo tereny do tego idealne
Oczywiście zaległości w oglądaniu Twoich podróży jak najszybciej będę nadrabiał. Cieszę się że jest już relacja z Muru i dalszy ciąg podróży pociągiem.
Pozdrawiam serdecznie -
tak w pełni się zgadzam
pewnego rodzaju sztuczność można chyba wyczuć tam gdzie miejsca 'kreowane' są przez instytucje wyznaniowe
ja miałem na myśli te które są tworzone przez ludzi którzy pielgrzymują do nich od wieków i które przez to stały się magiczne
dotyczy to chyba wszystkich wyznań czy to katolików, prawosławnych, muzumanów czy wyznawców judaizmu -
może się to bierze stąd że Turcja od wieków jest jakby w rozkroku, z jednej strony blisko Europy z którą cały czas miała kontakty a z drugiej strony blisko świata muzułmańskiego odcinającego się od europejskiej kultury
stąd też trudniej było się pewnie przebić na europejskich salonach i świadomości ludzi z tym jak wiele wnosi -
dziękuję Marcinie za uwagę... staram się zwracać uwagę na takie rzeczy ale tu widać trochę mi to umknęło