Komentarze użytkownika marger22, strona 216
Przejdź do głównej strony użytkownika marger22
-
Może dlatego że szlak raczej płaski? :)
-
A może to właśnie szlaki dla grubasów? Bo te ciaśniejsze przejścia są pod koniec szlaków i wcześniejsze kilometry pozwalają na zrzucenie co nieco... :)
Co do klaustrofobii to wydaje mi się że nie powinno być źle ale wiem że zachowania ludzi z róźnymi fobiami są nieprzewidywalne...
-
Tak poprawiła się... Tylko dlaczego dopiero pod koniec dnia?!!!
-
Chyba nie tylko, skoro mi się udało przejść :)
-
Tak, tylko na tle błękitnego nieba... U mnie wersja pochmurna, szarobura :(
-
Może ta historia kochanków nie skończyła się tak źle?
-
Po prawej oczywiście facet... mi to wygląda na takiego typowego 'szwejka' z piwnym brzuszkiem... on przez 'Dziurę Myszy' się nie przeciśnie...
A co do kształtów skał to mają tam formy tak realistyczne... Musiałem ocenzurować moją galerię bo są skały których realizm nie pozwala na zamieszczenie na Kolumberze i to nawet z zastrzeżeniem, że do ogladania po godz. 23. A jak słyszałem opowieść przewodnika, który obok oprowadzał grupę to uszy mi więdły... choć nie wydaje mi się żebym był nad wyraz wrażliwy...
-
Dziękuję
A sam wodospad robi duże wrażenie bo jest jakby w studni, ze wszystkich stron otoczony skałami co potęguje szum spadającej wody
-
hmmm, nie wiem... jest to piaskowiec, który chyba może mieć różne kolory...
może ktoś wie lepiej bo wiedza geologiczna u mnie prawie zerowa...
-
Fragmentami chodzi się jak po promenadzie... Jak każde miasto i to ma swój deptak :)
-
Może dlatego że szlak raczej płaski? :)
-
A może to właśnie szlaki dla grubasów? Bo te ciaśniejsze przejścia są pod koniec szlaków i wcześniejsze kilometry pozwalają na zrzucenie co nieco... :)
Co do klaustrofobii to wydaje mi się że nie powinno być źle ale wiem że zachowania ludzi z róźnymi fobiami są nieprzewidywalne... -
Tak poprawiła się... Tylko dlaczego dopiero pod koniec dnia?!!!
-
Chyba nie tylko, skoro mi się udało przejść :)
-
Tak, tylko na tle błękitnego nieba... U mnie wersja pochmurna, szarobura :(
-
Może ta historia kochanków nie skończyła się tak źle?
-
Po prawej oczywiście facet... mi to wygląda na takiego typowego 'szwejka' z piwnym brzuszkiem... on przez 'Dziurę Myszy' się nie przeciśnie...
A co do kształtów skał to mają tam formy tak realistyczne... Musiałem ocenzurować moją galerię bo są skały których realizm nie pozwala na zamieszczenie na Kolumberze i to nawet z zastrzeżeniem, że do ogladania po godz. 23. A jak słyszałem opowieść przewodnika, który obok oprowadzał grupę to uszy mi więdły... choć nie wydaje mi się żebym był nad wyraz wrażliwy... -
Dziękuję
A sam wodospad robi duże wrażenie bo jest jakby w studni, ze wszystkich stron otoczony skałami co potęguje szum spadającej wody -
hmmm, nie wiem... jest to piaskowiec, który chyba może mieć różne kolory...
może ktoś wie lepiej bo wiedza geologiczna u mnie prawie zerowa... -
Fragmentami chodzi się jak po promenadzie... Jak każde miasto i to ma swój deptak :)