Komentarze użytkownika anianasadach, strona 246
Przejdź do głównej strony użytkownika anianasadach
-
Ciekawe są te zielone zabarwienia na wodzie...czy to glony czy odbicia? Może zwróciłeś na to uwagę :)
-
Są...a do tego miejsca od czasu do czasu wracam, kiedy za nim zatęsknię :)
-
Niestety, nie widziałam :(
-
:-)
-
No, nie wiem, czy Ci nogi nie przemokły na nadbużańskich polderach ;-) Pewnie też Ci było miło popatrzeć na galopujące miliony...ech! :)
-
;-)
-
Ty wiesz, co się czuje na otwartej przestrzeni, gdzie po horyzont jest to samo. Poldery nadbużańskie to nie pustynia Gobi ale doznania są z pewnoscią podobne. Pozdrawiam druha od ciszy i wertepów ;-)
-
Nie wiem jak kogo ale mnie wciąga czytanie komentarzy pod profilami... gdzie wstąpię, tam czytam :) Trochę to trwa ale za to mniej więcej wiem, co w trawie piszczy :-) Póki co, jest co oglądać i co czytać. Każde miejsce na ziemi, nawet to najbliższe może być przedstawione ciekawie. Nie oczekuję cudów...te mogę spokojnie znaleźć poza Kolumberem. Jeśli podróż mnie nudzi, to ją przerywam. Cieszę się, że mogę tu znaleźć coś dla siebie i nie ukrywam, że lubię, kiedy ktoś do mnie zajrzy :) Punkciki, komentarze, przerzucanie się wdzięcznościami chyba najmniej mnie pociągają, chyba że są przejawem zachwytu, uznania, ciekawości albo impulsem do spytania o coś, co wydaje się nam w danej chwili interesujące. Pozdrowionka dla Wszystkich :)
-
Iwonko...to takie mini uzupełnienie Twojego Podlasia :-) Teraz mamy chyba komplet ;-)
pan_hons...dzięki za miłe słowa :) Konie wszędzie są piękne ;-)
przedpole...takie kolory miało Podlasie latem :) Zima w większości sprowadza nam kolorystykę wszystkich miejsc do bieli ;-)
-
Ale się zanurzyłeś w klasykę ;)
-
Ciekawe są te zielone zabarwienia na wodzie...czy to glony czy odbicia? Może zwróciłeś na to uwagę :)
-
Są...a do tego miejsca od czasu do czasu wracam, kiedy za nim zatęsknię :)
-
Niestety, nie widziałam :(
-
:-)
-
No, nie wiem, czy Ci nogi nie przemokły na nadbużańskich polderach ;-) Pewnie też Ci było miło popatrzeć na galopujące miliony...ech! :)
-
;-)
-
Ty wiesz, co się czuje na otwartej przestrzeni, gdzie po horyzont jest to samo. Poldery nadbużańskie to nie pustynia Gobi ale doznania są z pewnoscią podobne. Pozdrawiam druha od ciszy i wertepów ;-)
-
Nie wiem jak kogo ale mnie wciąga czytanie komentarzy pod profilami... gdzie wstąpię, tam czytam :) Trochę to trwa ale za to mniej więcej wiem, co w trawie piszczy :-) Póki co, jest co oglądać i co czytać. Każde miejsce na ziemi, nawet to najbliższe może być przedstawione ciekawie. Nie oczekuję cudów...te mogę spokojnie znaleźć poza Kolumberem. Jeśli podróż mnie nudzi, to ją przerywam. Cieszę się, że mogę tu znaleźć coś dla siebie i nie ukrywam, że lubię, kiedy ktoś do mnie zajrzy :) Punkciki, komentarze, przerzucanie się wdzięcznościami chyba najmniej mnie pociągają, chyba że są przejawem zachwytu, uznania, ciekawości albo impulsem do spytania o coś, co wydaje się nam w danej chwili interesujące. Pozdrowionka dla Wszystkich :)
-
Iwonko...to takie mini uzupełnienie Twojego Podlasia :-) Teraz mamy chyba komplet ;-)
pan_hons...dzięki za miłe słowa :) Konie wszędzie są piękne ;-)
przedpole...takie kolory miało Podlasie latem :) Zima w większości sprowadza nam kolorystykę wszystkich miejsc do bieli ;-) -
Ale się zanurzyłeś w klasykę ;)