Komentarze użytkownika freemarti, strona 37
Przejdź do głównej strony użytkownika freemarti
-
Dziękuję za wspólne wędrówki :)
-
Dziękuję serdecznie za wspólne spacery po Włoszech :)
-
Sierpniowe słońce.... Uwielbiam upały , było gorąco a ja byłam wniebowzięta ( u nas było zimno)
-
Przegoniłam na cztery wiatry i spokój teraz mają :)
-
Piotrze nie mów , ze o ty nie słyszałeś ?
-
Właśnie o tym samym myślałam, że tak bardzo mi tego brakuje
Tam panuje tak wysmakowana atmosfera , że mogłabym siedziec całe życie i gapic sie na te kamienice , dachy w pięknej czerwonej barwie i morza cyprysów ...... piękno nieprzesadzone
-
Nie było łatwo , musiałam stac na ulicy , ponieważ był czas festynu ruch był konkretny :)
-
Właśnie i bardzo namacalny :)
-
Dziękuje za spędzony czas w Twoim towarzystwie :)
-
Jest i to duża , zwłaszcza zimą ale......
Nigdy nie zapomnę lasów wawrzynowych, prastarych , których w Europie możemy znaleźc niewiele.
My zatrzymaliśmy się w Machico a tam , jak na Teneryfie jest sztuczna plaża (jak prawdziwa z żółtym piaskiem) i szum oceanu, który kołysał nas do snu.
Poza tym kuchnia Madery jest fantastyczna a po niej kanaryjska wydała mi się pozbawiona życia.
Takich batatów i umiejętnie przyrządzonych ryb nigdy nie jadłam :D
-
Dziękuję za wspólne wędrówki :)
-
Dziękuję serdecznie za wspólne spacery po Włoszech :)
-
Sierpniowe słońce.... Uwielbiam upały , było gorąco a ja byłam wniebowzięta ( u nas było zimno)
-
Przegoniłam na cztery wiatry i spokój teraz mają :)
-
Piotrze nie mów , ze o ty nie słyszałeś ?
-
Właśnie o tym samym myślałam, że tak bardzo mi tego brakuje
Tam panuje tak wysmakowana atmosfera , że mogłabym siedziec całe życie i gapic sie na te kamienice , dachy w pięknej czerwonej barwie i morza cyprysów ...... piękno nieprzesadzone -
Nie było łatwo , musiałam stac na ulicy , ponieważ był czas festynu ruch był konkretny :)
-
Właśnie i bardzo namacalny :)
-
Dziękuje za spędzony czas w Twoim towarzystwie :)
-
Jest i to duża , zwłaszcza zimą ale......
Nigdy nie zapomnę lasów wawrzynowych, prastarych , których w Europie możemy znaleźc niewiele.
My zatrzymaliśmy się w Machico a tam , jak na Teneryfie jest sztuczna plaża (jak prawdziwa z żółtym piaskiem) i szum oceanu, który kołysał nas do snu.
Poza tym kuchnia Madery jest fantastyczna a po niej kanaryjska wydała mi się pozbawiona życia.
Takich batatów i umiejętnie przyrządzonych ryb nigdy nie jadłam :D