Komentarze użytkownika kubdu, strona 48
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Dziękuję za prawdziwy wysyp plusów i cieszę się, że Ci się w Toskanii podobało.
-
To dopiero odpowiedzialna praca !
-
:)))
-
Warto było.
czerwone wbija się klinem w zielone, choć wygląda na starsze.
-
Skoro Tobie dedykowałam ... bierz i zaglądaj ile chcesz. A mnie się łezka w oku kręci, bo szybko (i czy w ogóle ) tam nie wrócę. A chciałabym ... choćby dziś.
-
Ot, fantazja, choć niekoniecznie włoska.
-
Trzymam kciuki, żeby plan się powiódł i kolejne odwiedziny u rodziny (niektórzy to mają szczęście, trzeba by kogoś z moich deportować) były równie owocne, bo miło będzie pokręcić się po krainie szwajcarskiego franka.
-
Piotr, ekologicznie, bo zamiast chemicznie zapaszek zniwelować to buciki się wietrzą.
Arnold, u mnie na parapeciku bajbajkomorusy stoją. Też ekologicznie.
-
Tylko nie skacz. Będzie dobrze, zobaczysz.
-
Chylę czoła.
-
Dziękuję za prawdziwy wysyp plusów i cieszę się, że Ci się w Toskanii podobało.
-
To dopiero odpowiedzialna praca !
-
:)))
-
Warto było.
czerwone wbija się klinem w zielone, choć wygląda na starsze. -
Skoro Tobie dedykowałam ... bierz i zaglądaj ile chcesz. A mnie się łezka w oku kręci, bo szybko (i czy w ogóle ) tam nie wrócę. A chciałabym ... choćby dziś.
-
Ot, fantazja, choć niekoniecznie włoska.
-
Trzymam kciuki, żeby plan się powiódł i kolejne odwiedziny u rodziny (niektórzy to mają szczęście, trzeba by kogoś z moich deportować) były równie owocne, bo miło będzie pokręcić się po krainie szwajcarskiego franka.
-
Piotr, ekologicznie, bo zamiast chemicznie zapaszek zniwelować to buciki się wietrzą.
Arnold, u mnie na parapeciku bajbajkomorusy stoją. Też ekologicznie. -
Tylko nie skacz. Będzie dobrze, zobaczysz.
-
Chylę czoła.