Komentarze użytkownika kubdu, strona 421
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Bardzo dziękuję za plusy we Włoszech. A film polecam - piękne zdjęcia z Ischii, Procida, Rzymu i Wenecji.
-
Dziękuję za tak miłe słowa. Fakt, zawsze to wrażenie subiektywne. Na Sepsę narzekałam przede wszystkim z powodu braku czasu. Tydzień to stanowczo za mało. I ta kiepska pogoda, która pokrzyżowała trochę plany, ale z kolei jak widać na zdjęciach nie było tłoku na Ischii, ani w Amalfi, choć nam się wtedy wydawało, że jest ich sporo. Budziliśmy się w deszczu, ale w drodze do Neapolu zaczynało przyświecać słoneczko, albo odwrotnie. Najlepsza pogodę mieliśmy na Capri (choć nie był to dzień z bezchmurnym niebem), stąd zdjęcia z miejsca, które nie było nr 1 tej podróży wyszły względnie najlepiej. Cieszę się, że takm wprawionym podróżnikom informacja o wodolocie się przyda - najtańsze Metro del Mare (ale jak pisałam uwaga, trzeba pytać w porcie).
-
I mi się wydało dziwne, nawet pomimo, że to początek czerwca, ale przecież do autobusów tłoczył się niezły tłumek.
-
Nie zaszkodziłoby nikomu. A z Planów Sławanki dowiemy się więcej niż z niejednej podróży jednego z nas.
-
Pozzuoli ?
-
Mamy zgadywać ?
-
Tak, Piotrze. Właśnie tak, choć długo tego nie doceniałam.
-
Lepiej będę cicho.
-
Wstyd mi, że znajomych nie pooglądałam do tej pory dobrze. I Ty wisisz na pasku, ale ... mam nadzieję, że do następnej podróży ( pewnie dopiero maj,czerwiec) spokojnie zdążę.
-
Uwielbiam zdjęcia ulic, ale sama ciągle żałuję, że tak mało ich robię.
-
Bardzo dziękuję za plusy we Włoszech. A film polecam - piękne zdjęcia z Ischii, Procida, Rzymu i Wenecji.
-
Dziękuję za tak miłe słowa. Fakt, zawsze to wrażenie subiektywne. Na Sepsę narzekałam przede wszystkim z powodu braku czasu. Tydzień to stanowczo za mało. I ta kiepska pogoda, która pokrzyżowała trochę plany, ale z kolei jak widać na zdjęciach nie było tłoku na Ischii, ani w Amalfi, choć nam się wtedy wydawało, że jest ich sporo. Budziliśmy się w deszczu, ale w drodze do Neapolu zaczynało przyświecać słoneczko, albo odwrotnie. Najlepsza pogodę mieliśmy na Capri (choć nie był to dzień z bezchmurnym niebem), stąd zdjęcia z miejsca, które nie było nr 1 tej podróży wyszły względnie najlepiej. Cieszę się, że takm wprawionym podróżnikom informacja o wodolocie się przyda - najtańsze Metro del Mare (ale jak pisałam uwaga, trzeba pytać w porcie).
-
I mi się wydało dziwne, nawet pomimo, że to początek czerwca, ale przecież do autobusów tłoczył się niezły tłumek.
-
Nie zaszkodziłoby nikomu. A z Planów Sławanki dowiemy się więcej niż z niejednej podróży jednego z nas.
-
Pozzuoli ?
-
Mamy zgadywać ?
-
Tak, Piotrze. Właśnie tak, choć długo tego nie doceniałam.
-
Lepiej będę cicho.
-
Wstyd mi, że znajomych nie pooglądałam do tej pory dobrze. I Ty wisisz na pasku, ale ... mam nadzieję, że do następnej podróży ( pewnie dopiero maj,czerwiec) spokojnie zdążę.
-
Uwielbiam zdjęcia ulic, ale sama ciągle żałuję, że tak mało ich robię.