Komentarze użytkownika kubdu, strona 376
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Sławannko ! Szefa ubić, albo pracę zmienić - to wszystko się wtedy da połączyć. Obie rzeczy jednak ryzykowne. Dziękuję za pierwszą radę i ... chyba będę prosić o więcej. Na razie trawię pierwsze wiadomości, dzięki Tobie. W zakładkach już tkwi http://www.montebianco.com/ - A tak na dobry początek. A roboty mam co nie miara.
-
To się boję, bo tchu mi brakuje jak siedzę na wysokości 177 m n.p.m. i patrzę na ten widok.
-
I już wiem, że wszystko się udało. I cieszę się, bo mogę spijać śmietankę.
-
Spokojnie,przecież to pierwsza próba.
-
A jakieś takie kruche jak francuskie ciasto.
-
Na NOWO witam i Wszystkiego Najlepszego !
-
Kuniu zawsze na czas zdążysz !
-
Na chrusty nie zaproszę, bo do tego dwie lewe ręce mam. Liczyłam na drapane.
A co do drżenia rąk, z zimna mi drętwieją, a drżą zawsze z emocji.
Po takim torcie to zawał bardziej prawdopodobny. A co wyskoczyć może ... nie wiem, co Ukraińcy w zwyczaju mają przy hohookazjach wyprawiać.
Hańba i rozczarowanie - proszę o łagodny wymiar kary.
-
Było świetnie. Zaraziłam się na całego. Pracuję zatem nad planem - wariat a/ połaczyć z Toskanią już zaplanowaną wcześniej, wariant b/ machnąc drugi wyjazd. Oby 2010 pozwolił mi też Białemu spojrzeć w twarz.
-
Pa, Pa !
-
Sławannko ! Szefa ubić, albo pracę zmienić - to wszystko się wtedy da połączyć. Obie rzeczy jednak ryzykowne. Dziękuję za pierwszą radę i ... chyba będę prosić o więcej. Na razie trawię pierwsze wiadomości, dzięki Tobie. W zakładkach już tkwi http://www.montebianco.com/ - A tak na dobry początek. A roboty mam co nie miara.
-
To się boję, bo tchu mi brakuje jak siedzę na wysokości 177 m n.p.m. i patrzę na ten widok.
-
I już wiem, że wszystko się udało. I cieszę się, bo mogę spijać śmietankę.
-
Spokojnie,przecież to pierwsza próba.
-
A jakieś takie kruche jak francuskie ciasto.
-
Na NOWO witam i Wszystkiego Najlepszego !
-
Kuniu zawsze na czas zdążysz !
-
Na chrusty nie zaproszę, bo do tego dwie lewe ręce mam. Liczyłam na drapane.
A co do drżenia rąk, z zimna mi drętwieją, a drżą zawsze z emocji.
Po takim torcie to zawał bardziej prawdopodobny. A co wyskoczyć może ... nie wiem, co Ukraińcy w zwyczaju mają przy hohookazjach wyprawiać.
Hańba i rozczarowanie - proszę o łagodny wymiar kary. -
Było świetnie. Zaraziłam się na całego. Pracuję zatem nad planem - wariat a/ połaczyć z Toskanią już zaplanowaną wcześniej, wariant b/ machnąc drugi wyjazd. Oby 2010 pozwolił mi też Białemu spojrzeć w twarz.
-
Pa, Pa !