Komentarze użytkownika kubdu, strona 31

Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu

  1. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:48)
    Boleję, ale przeżyję. Po niezapomnianych obrazkach młodych włoszek, zostaję przy obecnej narodowości. Dla jasności; namiotów nie było, albo raczej w porównaniu z tym, co się u nas barchanami zakrywało, wypadało blado. I nie wiedziałam, że stringi w takich rozmiarach produkują.
  2. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:42)
    Co prawda, Kuniu nie wiem, jaki to ma związek z pokrowcem, ale prowokowanie dziwnych pomysłów moi współpracownicy chyba potwierdzą.
  3. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:39)
    Hopper, nawet nie wiesz jak ogromna jest moja kolekcja "ja na tle". Wiadomośc od admina :Kudbu- zdyskwalifikowana, profil zamknięty.
  4. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:37)
    Barchanów w Turcji chyba nie mają, a te które pewnie z szafy bym wygrzebała ;) za bardzo się z kolorem budynku zleją, bo proszki o słabej skuteczności zaliczały.
    "Namiotów" też nie wywieszę, bo jest ... jak widać. ;)
  5. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:32)
    :) Daj spokój, niewiele już tego oryginalnego zostało.
  6. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:29)
    Hopper, stringi się zupełnie nie nadają. ;) III piętro, a więc o pokaźnych rozmiarach pomyślę ..., a więc w związku z powyższym wsunę jeszcze parę pączków, licząc na to, że w outlecie na wyprzedaży jakieś spore "firmówki" trafię.
  7. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:25)
    Nie róbmy, Hopper, z tego zasady. Przynajmniej precyzyjnie - np. mniej niemieckich turystów=ładniejsze fotki. Zgodzisz się ?
  8. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:23)
    Nie. Bij, jakoś to zniosę.
  9. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:23)
    Popełniłam .... grzech zaniedbania.
  10. kubdu
    kubdu (03.03.2011 19:19)
    A więc skojarzenia mamy podobne. A co do znaczenia eksponatów w postaci bielizny ... nie stawiam, na reklamę proszku do prania poprzez udowadnianie jego skuteczności. Do tematu podchodzę z własnego punktu widzenia - ciasno, nie ma gdzie suszyć, w mieszkaniu schnie znacznie dłużej, więc czemu nie na zewnątrz. Moim odrapanym ścianom nie zaszkodziłoby to ani trochę, a śmiem twierdzić, że babskie gacie dodałyby mojemu bloczkowi uroku. Druga sprawa, czy się na to zdecyduję. Pizzeria po drugiej stronie ulicy może być zainteresowana. Ruszę z ofertą, to może i groszem sypną, za tworzenie atmosfery. :)