Komentarze użytkownika kubdu, strona 229

Voyager, strasznie przepraszam, ale kiedy już myślałam, że wracam na dobre, cały świat zawalił mi się na głowę. Jak ułożę parę cegiełek - zajrzę. I tak powoli ... może się uda.

Piotrze ! Jest źle. Muszę się z tym pogodzić, choć mi z tym wcale nie jest lekko. Strasznie tęsknię. Na razie nie umiem pogodzić nowych obowiązków z kolumberem. Ale mam nadzieję, że znajdę jakieś cudowne rozwiązanie problemu, bo wiem, że na NFZ, rząd ani nowego prezydenta nie mam co liczyć.

Przepraszam bardzo, kochani, ale tak mi się pokiełbasiło okrutnie, że ... lepiej nic nie gadać. Staram się, ale ... kiedy zasiadam przy kompie to już padam z nóg i główka szwankuje. Wybaczcie. Może złapię niedługo trochę oddechu. Całusy !

Cześć ! Cierpię okrutne katusze bez kolumberka, ale długo tu chyba nie posiedzę. Ale daj się pogapić na swoją Chorwację, proszę, bo z mojego wyjazdu nici.

Uuu ! Marzyła mi się ta góreczka, ale skoro z tego na razie nici to może przynajmniej taka chmurkę wypatrzę.

Ahojusek ! Tylko kleszczy nie nałap za dużo ! Mi się też pokiełbasiło i to okrutnie. Ale czekam na twoją Chorwację, a tu ... nic. Tylko drewniana nogą lokalne bunkry obstukujesz. Ech ! Ale pozdrowienia od Ciebie.. miłe, oj miłe. Cmok papudze i pozdrowienia dla krówki.

Jestem. I sama nie wiem jak się mam. Tęskniłam okrutnie. Mam nadzieję, że już wracam na stałe.

Mam słabość do kwitnącego rzepaku i to na pewno nie z powodu zapachu. Taki widok zawsze mnie ogromnie cieszy, bo oznacza, że czas już wyruszać w podróż.

Emdżej, dzięki. Powoli wracam. Odgrzebuję się i planuję już się z wami nie rozstawać. Ale .. różnie bywa. Dzięki za plusy w Bolonii.

Uuu ! Klękam.