Komentarze użytkownika kubdu, strona 194
Przejdź do głównej strony użytkownika kubdu
-
Voyager ! Aż się spociłam. Ale stres. Wysłałam już prośbę komu trzeba. Przepraszam z całej siły. I gratuluję ! Alle skąd ten błąd ? Czyżby ot tak po prostu zakręcona (jak mawiam mój szef) kubdu ?
-
Jak pęknę, będzie się lało nie tylko prawidłowo umieszczonymi dyszami. Łe.
-
:-)) myślę, ale coś mi kiepsko idzie. W każdym bądź razie kontrolować,kontrolowany, kontrola brzmią fatalnie. I bardzo źle się kojarzą.
-
Już mnie nie było, ale ... musiałam wrócić. :))))) Zaraz pęknę ze śmiechu !
-
Dzięki Piotrze za miły wieczór. Dobranoc. No i co teraz chłopaki będą robić ?
-
:) Dobranoc !
-
Smoku, wybacz, ale Panowie P i V zawrócili mi w głowie i jak zwykle .. spada. mam nadzieję, że jutro, pojutrze zacznę na całego w Maroko się rozpychać. A dziś zostawiam Was samych.
-
A już się bałam, że mój barszcz będzie koloru marokańskiej pustyni.
-
Udało się Smoku ! I to bez rozcieńczania.
-
Żadnego ?
-
Voyager ! Aż się spociłam. Ale stres. Wysłałam już prośbę komu trzeba. Przepraszam z całej siły. I gratuluję ! Alle skąd ten błąd ? Czyżby ot tak po prostu zakręcona (jak mawiam mój szef) kubdu ?
-
Jak pęknę, będzie się lało nie tylko prawidłowo umieszczonymi dyszami. Łe.
-
:-)) myślę, ale coś mi kiepsko idzie. W każdym bądź razie kontrolować,kontrolowany, kontrola brzmią fatalnie. I bardzo źle się kojarzą.
-
Już mnie nie było, ale ... musiałam wrócić. :))))) Zaraz pęknę ze śmiechu !
-
Dzięki Piotrze za miły wieczór. Dobranoc. No i co teraz chłopaki będą robić ?
-
:) Dobranoc !
-
Smoku, wybacz, ale Panowie P i V zawrócili mi w głowie i jak zwykle .. spada. mam nadzieję, że jutro, pojutrze zacznę na całego w Maroko się rozpychać. A dziś zostawiam Was samych.
-
A już się bałam, że mój barszcz będzie koloru marokańskiej pustyni.
-
Udało się Smoku ! I to bez rozcieńczania.
-
Żadnego ?