Komentarze do profilu użytkownika treize, strona 26
Przejdź do głównej strony użytkownika treize
-
Miło mi, że pampersy Ci... spasowały ;-)
-
Dziękuję za spotkanie nad Gardą. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za spacer po ślicznym Krakowie, plusiki i komentarze. Pozdrawiam.
-
...byłoby może nietaktem w stosunku do wieszcza Juliana gdybyśmy w Kolumberze nie uczcili obchodów jego roku. Myślę, że autor "Lokomotywy" jest zadowolony z udziału kolumberowiczów ... :-) ... !
-
dziękuję za odwiedziny
-
dzięki za odwiedzinki
-
Znalazłem Twój komentarz o filmie B.Bertolucciego "Pod osłoną nieba" pod zdjęciem mapew z Ekwadoru ;-))) Przy okazji dowiedziałem się, że nie cierpisz soków i w ogóle owoców, za wyjątkiem truskawek w obowiązkowym towarzystwie szampana, oraz że uwielbiasz pomidory :-)
-
Maroko to też Tanger... Miasto nawiedzane przez lata przez pisarzy i artystów z USA, Francji, W.Brytanii... Miasto pisarza Paula Bowlesa, który napisał tam swoją pierwszą książkę pt. "Pod osłoną nieba" (pięknie przeniesioną na język filmowy przez B.Bertolucciego) i który mieszkał tam przez ostatnie 53 z 89 lat swojego życia. Miasto będące "jednym z bardzo już niewielu miejsc na świecie, gdzie można robić wszystko, co rzeczywiście chce się robić"… (William Seward Burroughs).
http://dancingwithcamels.wordpress.com/2012/07/22/tanger-xx-w-we-wspomnieniach-pisarzy-miasto-zepsucia-bohemy-i-artystow/
-
Cześć. Właśnie wróciłem na ziemię ;-) Ale, ale, widzę, że łazikujesz po austriackich górkach :-) Pozdrawiam zza drzewek...
-
Dzięki za wizytę w Tyrolu i plusy. Pozdrawiam.
-
Miło mi, że pampersy Ci... spasowały ;-)
-
Dziękuję za spotkanie nad Gardą. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za spacer po ślicznym Krakowie, plusiki i komentarze. Pozdrawiam.
-
...byłoby może nietaktem w stosunku do wieszcza Juliana gdybyśmy w Kolumberze nie uczcili obchodów jego roku. Myślę, że autor "Lokomotywy" jest zadowolony z udziału kolumberowiczów ... :-) ... !
-
dziękuję za odwiedziny
-
dzięki za odwiedzinki
-
Znalazłem Twój komentarz o filmie B.Bertolucciego "Pod osłoną nieba" pod zdjęciem mapew z Ekwadoru ;-))) Przy okazji dowiedziałem się, że nie cierpisz soków i w ogóle owoców, za wyjątkiem truskawek w obowiązkowym towarzystwie szampana, oraz że uwielbiasz pomidory :-)
-
Maroko to też Tanger... Miasto nawiedzane przez lata przez pisarzy i artystów z USA, Francji, W.Brytanii... Miasto pisarza Paula Bowlesa, który napisał tam swoją pierwszą książkę pt. "Pod osłoną nieba" (pięknie przeniesioną na język filmowy przez B.Bertolucciego) i który mieszkał tam przez ostatnie 53 z 89 lat swojego życia. Miasto będące "jednym z bardzo już niewielu miejsc na świecie, gdzie można robić wszystko, co rzeczywiście chce się robić"… (William Seward Burroughs).
http://dancingwithcamels.wordpress.com/2012/07/22/tanger-xx-w-we-wspomnieniach-pisarzy-miasto-zepsucia-bohemy-i-artystow/ -
Cześć. Właśnie wróciłem na ziemię ;-) Ale, ale, widzę, że łazikujesz po austriackich górkach :-) Pozdrawiam zza drzewek...
-
Dzięki za wizytę w Tyrolu i plusy. Pozdrawiam.