Komentarze do profilu użytkownika treize, strona 14
Przejdź do głównej strony użytkownika treize
-
-
Jak już jesteś takim szerlokiem, to zapewne wiesz, że jak się wyświetla jakieś zdjęcie na miniaturce, bo ktoś coś napisał, czy dał plusa, to nie widać czyje jest to zdjęcie i jak się w nie kliknie, a nie daj Boże jest to twoje, to masz taki komunikat. Pewnie tak nieopatrzenie zrobiłem czego żałuję, bo zdjęcie słabe.
Ja na swoim profilu mam non stop wizyty waszego TWA i jakoś z tego powodu nie płaczę, nie jest też to zabronione, więc daruj sobie.
A mistrzem odgrzewanych kotletów to jest akurat ten u którego się wpisywałaś, więc klapki na oczach chyba masz.
Jakbym chciał cię szpiegować tak, żebyś o tym nie wiedziała, to bym się wylogował i zaglądał na twój profil, ale jak już pisałem nie ma po co, bo podróżnik z ciebie żaden. Szkoda czasu, są tu i lepsze podróże i fajniejsi ludzie jakieś 1000 razy.
Nie zaczepiałem cię od dawna wiec weź się po prostu najzwyczajniej w świecie ode mnie odwal. Nie zaglądaj, nie plotkuj, nie pisz o mnie na innych profilach. Była już afera z kawiarenką, zapomniałaś ?
Ja będę wklejał podróże, bo to jest celem tego portalu a jak chcesz wylewać swoją żółć, to znajdź sobie inne miejsce.
-
...i radzisz sobie znakomicie :-)
-
do trezie : nie zaglądam do ciebie wcale, bo nie ma tu nic ciekawego, jest tutaj mnóstwo fajnych prawdziwych podróży, a nie takie byle co jak u ciebie, więc nie mam po co tu zaglądać.
Proszę się zająć swoimi chorobami i wsadzić sobie głęboko swoje rady.
-
Do Voyager747 -proszę nie inwigilować co rusz mojego profilu, proszę zająć się sobą i trzymać się ode mnie z daleka.
Kolumber to,jak dla mnie, to przyjemność oglądania zdjęć i czytanie o wspaniałych podróżach a nie " zbieranie punktów "
i leczenie jakchś tam swoich kompleksów.
-
witaj Treize, trochę, razem z Piotrem, podjedliśmy Ci ciasteczek....
-
Dobre wiesci: Kolumber chyba juz dziala... :-) I mam nadzieje, ze wszelkie Twoje komentarze nie przepadna juz w niebycie :-)
-
Treize, spróbuj oglądać K. Na przeglądarce Internet Explorer, najlepiej starszej jego wersji, u mnie śmiga bez zarzutu.
-
hello :-)
Dzieki za wizyte i doceniam Twoj trud :-) W tych warunkach to rzeczywiscie trudno jest tu cokolwiek zrobic. Mam tylko nadzieje, ze Kolumber nie rozsypie sie zupelnie... A moze odrodzi sie z popiołów? :-)
-
Niestety, znowu dziś Kolumber odmawia posłuszeństwa na firefoxie. Ale na Google Chrome chodzi posłusznie, czego dowodem ten komentarz :-)
-
Jak już jesteś takim szerlokiem, to zapewne wiesz, że jak się wyświetla jakieś zdjęcie na miniaturce, bo ktoś coś napisał, czy dał plusa, to nie widać czyje jest to zdjęcie i jak się w nie kliknie, a nie daj Boże jest to twoje, to masz taki komunikat. Pewnie tak nieopatrzenie zrobiłem czego żałuję, bo zdjęcie słabe.
Ja na swoim profilu mam non stop wizyty waszego TWA i jakoś z tego powodu nie płaczę, nie jest też to zabronione, więc daruj sobie.
A mistrzem odgrzewanych kotletów to jest akurat ten u którego się wpisywałaś, więc klapki na oczach chyba masz.
Jakbym chciał cię szpiegować tak, żebyś o tym nie wiedziała, to bym się wylogował i zaglądał na twój profil, ale jak już pisałem nie ma po co, bo podróżnik z ciebie żaden. Szkoda czasu, są tu i lepsze podróże i fajniejsi ludzie jakieś 1000 razy.
Nie zaczepiałem cię od dawna wiec weź się po prostu najzwyczajniej w świecie ode mnie odwal. Nie zaglądaj, nie plotkuj, nie pisz o mnie na innych profilach. Była już afera z kawiarenką, zapomniałaś ?
Ja będę wklejał podróże, bo to jest celem tego portalu a jak chcesz wylewać swoją żółć, to znajdź sobie inne miejsce. -
...i radzisz sobie znakomicie :-)
-
do trezie : nie zaglądam do ciebie wcale, bo nie ma tu nic ciekawego, jest tutaj mnóstwo fajnych prawdziwych podróży, a nie takie byle co jak u ciebie, więc nie mam po co tu zaglądać.
Proszę się zająć swoimi chorobami i wsadzić sobie głęboko swoje rady. -
Do Voyager747 -proszę nie inwigilować co rusz mojego profilu, proszę zająć się sobą i trzymać się ode mnie z daleka.
Kolumber to,jak dla mnie, to przyjemność oglądania zdjęć i czytanie o wspaniałych podróżach a nie " zbieranie punktów "
i leczenie jakchś tam swoich kompleksów. -
witaj Treize, trochę, razem z Piotrem, podjedliśmy Ci ciasteczek....
-
Dobre wiesci: Kolumber chyba juz dziala... :-) I mam nadzieje, ze wszelkie Twoje komentarze nie przepadna juz w niebycie :-)
-
Treize, spróbuj oglądać K. Na przeglądarce Internet Explorer, najlepiej starszej jego wersji, u mnie śmiga bez zarzutu.
-
hello :-)
Dzieki za wizyte i doceniam Twoj trud :-) W tych warunkach to rzeczywiscie trudno jest tu cokolwiek zrobic. Mam tylko nadzieje, ze Kolumber nie rozsypie sie zupelnie... A moze odrodzi sie z popiołów? :-) -
Niestety, znowu dziś Kolumber odmawia posłuszeństwa na firefoxie. Ale na Google Chrome chodzi posłusznie, czego dowodem ten komentarz :-)
Pozdrawiam serdecznie!