Komentarze do profilu użytkownika czarny.pol, strona 8

Przejdź do głównej strony użytkownika czarny.pol

  1. sagnes80
    sagnes80 (18.03.2010 18:11)
    Czarku w Azji dolar jest ceniony najbardziej.
    można mieć euro, ale przelicznik niekiedy bywa niekorzystny. spotkałam się raz nawet z traktowaniem dolara i euro 1:1, więc zdecydowanie się nie opłacało:)
    pozdrawiam
  2. tube-roza
    tube-roza (18.03.2010 11:52)
    bardzo dziękuję za sympatyczne komentarze i plusiki.
  3. pt.janicki
    pt.janicki (17.03.2010 21:44)
    CZarku, o ciąg dalszy postaram się...
    Dzięki za odwiedziny!
  4. kuniu_ock
    kuniu_ock (17.03.2010 20:51)
    zmartwię cię.. nie tylko żaglowce lubię.. lubię wszystko, co jest związane z morzem, z wodą, pływaniem.. lubie wszystko co związane z naturą.. zwierzęta, krajobrazy.. ;P
    powodzenia na chemii! :
    PS. co masz mieć na tym teście?
  5. czarny.pol
    czarny.pol (17.03.2010 20:29)
    dobranoc...jutro test z chemii ;/
  6. kuniu_ock
    kuniu_ock (17.03.2010 16:46)
    Na Sokratesa...!!!
    Czarku.. Zapraszałeś do Paryża, a nie dałeś cynka, że masz fotki z Tall Ships? Uhhh... Jak pomyślę, że w 2009r miałem pojechać do Gdyni, a nie wypaliło.. serce mnie się kraje.. taka impreza! Same wspaniałości!
    Akurat przedwczoraj kolega wypłynął Darem Młodzieży na rejs do Antwerpii. Piękna sprawa..
  7. marcinjmackowicz
    marcinjmackowicz (17.03.2010 11:08)
    Wielkie dzięki za odwiedziny na rajdzie :D
  8. zfiesz
    zfiesz (17.03.2010 8:01)
    odpowiadając na twoje pytanie czarq... wstęp na widownię (czy raczej punkty widokowe) kolejnych OS'ów rajdu jest płatny. nie pamiętam już dokładnie, ale jednorazowa wejściówka kosztowała chyba 25 funtów. przy czym, jako że tego samego dnia dwa OS'y odbywały się dość blisko (drugi w port talbot), bilet obejmował obydwa. my spóźniliśmy się na pierwszy OS, więc kasjerzy potraktowali nas ulgowo i zapłaciliśmy tylko dyszkę;-)

    co do bezpieczeństwa... miejsca widokowe są tak wyznaczone, że tylko w przypadku jakiejś bardzo nieprzewidywalnej sytuacji istnieje zagrożenie dla widzów. poza tym są ogrodzone i pilnowane przez ochronę. zdjęcia są trochę mylące, bo w rzeczywistości stałem dobrych kilka metrów od trasy rajdu. tylko jeden zakręt miałem niemal na wyciągnięcie ręki. ale ten "hopek" na którym większość kierowców latała, był dobry kilometr ode mnie.

    gwiazd tak naprawdę nie widziałem, bo trochę za szybko się poruszały;-) alegdybs kiedyś chciał się z nimi spotkać, warto (w przypadku rajdu wielkiej brytanii) wybrać się na uroczyste zakończenie wyścigu w cardiff bay (wcześniej zakończenie odbywało się na millennium stadium)

    no i oczywiście wielkie dzięki za plusy:-)
  9. chingon
    chingon (16.03.2010 22:54)
    dziękować wielce:D
  10. voyager747
    voyager747 (16.03.2010 20:39)
    dzięki