Komentarze do profilu użytkownika welwetka, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika welwetka
-
-
też się długo szarpałam z krakowem. i w końcu wylądowałam w wawie ;)
teraz mogę go sobie lubić tyle, ile mam akurat ochotę ;)
-
A tak sobie jechałam z rodzinką na wschód, na krótką wycieczkę:)
Chciałabym mieć babcię w takim miejscu. Chociaż nie mogę narzekać, bo moja mieszkała przed śmiercią w miejscu, skąd było widać całe Góry Świętokrzyskie:)
To pewnie zmysł do fotografii wyssałaś z mlekiem matki;)
-
Kasiu, a skąd Ty w Krasniku ?
W dziecinstwie tu spędzalam wakacje (moja babcia miala tu Atelier Fotograficzne)..
Pozdrawiam. Jola :)
-
Dziwne, bo ja właśnie wklejam i jest ok. To coś u Ciebie musi być.
-
Voyager, cały czas próbuję, już mniej więcej od końca czerwca i nic;/ Za każdym razem pokazuje mi się to samo, nie wiem, co się dzieje:P
-
Witaj, kurcze no nie wiem, u mnie działa przed chwilą dodawałem i było ok. Nigdy nie maiłem takiego komunikatu.
Próbowałaś teraz jakoś niedawno ?
-
Hallo, dzieki za wszystkie plusy na moje zdjecia z 15.07.
W miedzyczasie dodalem duzo nowych :-)))
-
Eee tam, też tak kiedyś myślałam i co wyszło? Ano nico:P A Kraków jest....hm...albo się go kocha albo nienawidzi. Ja się wciąż nie mogę zdecydować na to, po której stronie jestem:)
Również dziękuję i pozdrawiam:)))
-
Kasiu, dziękuję za plusy i komentarze,
nie szukaj męża - sam się znajdzie (w niespodziewanych okolicznościach ),
uwielbiam Kraków i moje tam przyjaciółki od lat (hm nie powiem ilu ),
pozdrawiam !
-
też się długo szarpałam z krakowem. i w końcu wylądowałam w wawie ;)
teraz mogę go sobie lubić tyle, ile mam akurat ochotę ;) -
A tak sobie jechałam z rodzinką na wschód, na krótką wycieczkę:)
Chciałabym mieć babcię w takim miejscu. Chociaż nie mogę narzekać, bo moja mieszkała przed śmiercią w miejscu, skąd było widać całe Góry Świętokrzyskie:)
To pewnie zmysł do fotografii wyssałaś z mlekiem matki;) -
Kasiu, a skąd Ty w Krasniku ?
W dziecinstwie tu spędzalam wakacje (moja babcia miala tu Atelier Fotograficzne)..
Pozdrawiam. Jola :) -
Dziwne, bo ja właśnie wklejam i jest ok. To coś u Ciebie musi być.
-
Voyager, cały czas próbuję, już mniej więcej od końca czerwca i nic;/ Za każdym razem pokazuje mi się to samo, nie wiem, co się dzieje:P
-
Witaj, kurcze no nie wiem, u mnie działa przed chwilą dodawałem i było ok. Nigdy nie maiłem takiego komunikatu.
Próbowałaś teraz jakoś niedawno ? -
Hallo, dzieki za wszystkie plusy na moje zdjecia z 15.07.
W miedzyczasie dodalem duzo nowych :-)))
-
Eee tam, też tak kiedyś myślałam i co wyszło? Ano nico:P A Kraków jest....hm...albo się go kocha albo nienawidzi. Ja się wciąż nie mogę zdecydować na to, po której stronie jestem:)
Również dziękuję i pozdrawiam:))) -
Kasiu, dziękuję za plusy i komentarze,
nie szukaj męża - sam się znajdzie (w niespodziewanych okolicznościach ),
uwielbiam Kraków i moje tam przyjaciółki od lat (hm nie powiem ilu ),
pozdrawiam !
Ja przewiduję, że najprawdopodobniej wyląduję gdzieś na Wschodzie, może Lublin, Białystok, może Rzeszów, w każdym razie ściana wschodnia.
Na zachodzie, we Wrocławiu, już mieszkałam i mimo, że kocham to miasto, to jednak nie jestem do niego w 100% przekonana. Wschód to jest to! :)))