Komentarze do profilu użytkownika przedpole, strona 82

wielkie dzięki za wszystkie plusy Marek:-)

W USA są wizy, w Emiratach, w Turcji, w Kenii i w innych krajach. Nie ma się czego bać, trzeba raz zrobić, a potem można przez 10 lat jeździć.

Do USA pojadę wtedy,jak zniosą wizy.

Sporo fajnych punktów na mapce jeszcze Ci brakuje, np. USA nie ruszone :)

Ja nigdy nie liczyłem, nawet nie wiem. Do niektórych lubię wracać po raz kolejny.

nie chcę nikogo prowokować (poważnie!!:-) ale zawsze bawiło mnie "zaliczanie" krajów i licytowanie się kto ma ich więcej na liście. nigdy nie przyszło mi do głowy liczenie mojego "dorobku", ale pewnie nazbierałoby się tego max 20 krajów... i wiele więcej nie będzie. zamiast "dorzucać" wolę poznawać. dlatego pewnie meksyk odwiedze jeszcze ze trzy razy, a amerykę łacińską chciałbym zjeździć tak dokładnie, jak to tylko mozliwe. do azji za to końmi mnie nie wyciągną! tzn myślę o dalekim wschodzie, bo bliski, kaukaz i środkowy jak najbardziej:-) tak samo europa zachodnia zupełnie mnie nie pociąga. itp, itd.

nic to... życzę kolejnych zdobyczy. obyś tylko zdążył napisać relacje:-)

Dokładnie, teraz to się trochę zmieniło. Ja podróżuję od 1999 roku, czyli też nie aż tak długo.
Ja mogę polecić Kenię, jest super.

P.S.Mój 8 letni syn byl w 19 krajach,w tym w takich jak Dominikana czy Sri Lanka.Ja w jego wieku nie byłem nawet w Warszawie...

Tak ,podróżuję juz 30 lat ale wiele z nich to były puste lata,kiedy nigdzie nie byłem lub tylko w tym samym kraju[RFN].Tak bylo za PRL,kiedy zdobycie paszportu stanowiło nie lada wyczyn ,a Bułgaria była ogromną egzotyką. Teraz kazdego roku dorzucam 3-5 krajów,ale jest coraz trudniej,bo prawie wszystkie blisko już odwiedziłem. W Europie została mi Malta,Islandia,Luksemburg i Liechtenstein.W tym roku byłem w Norwegii, Finlandii i Chinach.Tej zimy myślę o Kenii, Maroku lub Wyspach Zielonego Przylądka.Co wyjdzie? Zobaczymy

Tym się nie martw, bo 30 lat też raczej nie podróżujesz.