Komentarze do profilu użytkownika andzia-s, strona 22

Przejdź do głównej strony użytkownika andzia-s

  1. aniachal
    aniachal (04.02.2013 10:37)
    Widzę, że wędrujesz przez moją Tunezję, jest mi bardzo miło.
  2. s.wawelski
    s.wawelski (02.02.2013 16:35)
    Andziu, wlasnie zauwazylem, ze na Andach nie spoczelas i powedrowalas dalej, az do Kraju Zapotekow... Ta czesc Meksyku jest stosunkowo mniej znana, wiec tym bardziej sie ciesze, ze tam trafilas. Meksyk to w ogole jest bardzo fascynujacy kraj...
  3. s.wawelski
    s.wawelski (02.02.2013 16:31)
    Andziu, bardzo milo mi sie wspolnie z Toba podrozowalo wzdluz Andow i po Wyspie Wielkanocnej. To jest jedna z moich starszych podrozy, ale bardzo pamietnych...

    Poki co pozdrawiam Cie z Bangkoku...
  4. pt.janicki
    pt.janicki (01.02.2013 18:27)
    ...a może i racja, Andziu-S, że mimo iż dziś ostatni dzień stycznia, to już trzeba się szykować do nadejścia wiosny żeby nie dać się zaskoczyć, jak to tradycyjnie jest udziałem drogowców przed "wtargnięciem' zimy ... :-) ...

    ...a poza tym Twoje uznanie dla zmiany dwóch wymienionych wyżej pór roku dokonanej trzy lata bardzo mnie ucieszyło!...
  5. g_firlit
    g_firlit (01.02.2013 14:26)
    Dziękuję za wizytę w śnieżnych i mroźnych Górach Sowich. Pozdrawiam.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (01.02.2013 14:23)
    Dziękuję za spacerek po pięknym Cambridge i plusiki. Pozdrawiam.
  7. timu
    timu (29.01.2013 18:32)
    Dziękuje za Londyn :) pozdrawiam gorąco :) niestety dalej nie wiem, co to za budynek :)
  8. pt.janicki
    pt.janicki (29.01.2013 14:32)
    ...Andziu-S, miły był spacer po Aachen w Twoim towarzystwie ... :-) ... !
  9. s.wawelski
    s.wawelski (27.01.2013 23:59)
    Andziu, dziekuje Ci za mila wizyte w mojej Turcji. Ciesze sie bardzo, ze podobala Ci sie moja opowiesc i zdjecia :-)
  10. pt.janicki
    pt.janicki (27.01.2013 19:49)
    ...zastanawiam się Andziu-S, czy bardziej ucieszyła się Gandawa z wrażenia, które wywołała, z plusków, które jej wystawiłaś, czy może tym bardziej ucieszonym byłem ja, z Twojej wizyty oczywiście ... :-) ...