Komentarze do profilu użytkownika koziolkipoz, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika koziolkipoz
-
Ja także dziękuję za odwiedzenie Hawajów, które z kolei były moim "kolumberowym" debiutem. Dziękuję za wszystkie plusy i komentarze, a w wolnej chwili zapraszam i na inne podróże. Pozdrawiam.
-
s. wawelski wiesz ze z Twoich podrozy wyjsc nie mozna - cudna rzecz na dlugie zimowe wieczory
-
Koziolki, milo mi, ze Ci sie podobala moja opowiesc o Ósmym Kontynencie :-) Wpadnij znowu :-)
-
Szarlotka była świetna! :) dzięki i pozdrawiam :)
-
musze kiedys wpasc do Barcelony bo to piekne miasto i widze ze pewne miejsca zachowuja swoja urode do dzis
-
Dziękuję bardzo za barcelońskie ulice :-). Pozdrawiam :-)
-
..i cóż...niech no tylko zakwitną rododendrony....
-
..bardzo dziękuję za wizytę w Egipcie....
-
Bardzo dziękuję za odwiedziny i liczne plusy:) Cieszę się, że Ci się podobały letnie klimaty:)
Pozdrawiam.
-
Twój "kawałek świata" bardzo mi się podobał, a piszę o tym jeszcze raz, ponieważ zauważyłem właśnie, że mój wcześniejszy komentarz "odfrunął" gdzieś bezpowrotnie. Zobaczyć w pięć dni tak dużo to niezły maraton, ale wart takiego wysiłku. Pozdrawiam serdecznie :-).
-
Ja także dziękuję za odwiedzenie Hawajów, które z kolei były moim "kolumberowym" debiutem. Dziękuję za wszystkie plusy i komentarze, a w wolnej chwili zapraszam i na inne podróże. Pozdrawiam.
-
s. wawelski wiesz ze z Twoich podrozy wyjsc nie mozna - cudna rzecz na dlugie zimowe wieczory
-
Koziolki, milo mi, ze Ci sie podobala moja opowiesc o Ósmym Kontynencie :-) Wpadnij znowu :-)
-
Szarlotka była świetna! :) dzięki i pozdrawiam :)
-
musze kiedys wpasc do Barcelony bo to piekne miasto i widze ze pewne miejsca zachowuja swoja urode do dzis
-
Dziękuję bardzo za barcelońskie ulice :-). Pozdrawiam :-)
-
..i cóż...niech no tylko zakwitną rododendrony....
-
..bardzo dziękuję za wizytę w Egipcie....
-
Bardzo dziękuję za odwiedziny i liczne plusy:) Cieszę się, że Ci się podobały letnie klimaty:)
Pozdrawiam. -
Twój "kawałek świata" bardzo mi się podobał, a piszę o tym jeszcze raz, ponieważ zauważyłem właśnie, że mój wcześniejszy komentarz "odfrunął" gdzieś bezpowrotnie. Zobaczyć w pięć dni tak dużo to niezły maraton, ale wart takiego wysiłku. Pozdrawiam serdecznie :-).