Ocenione komentarze użytkownika anna.amarasekara, strona 15
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.amarasekara
-
my też uważamy, że to najpiekniejsze miasto w Peru - klimatyczne , pełne uroku,
-
a który pierwszy?
-
Agnieszko, dziś będę kończyła Peru, mąż mnie wczoraj przegnał, jak mu powiedziałam, że 3 dziewczyny były w Peru, od komputera i sam zaczął czytać. Miło, że myślałaś o nas w Machu Picchu , może kiedyś jeszcze nam się uda..... No dobra mąż powtarza z dzieciarnią angielski to ja czytam, póki nikt ode mnie niczego nie chce...
pozdrawiam ania
-
cukierki smaczne, herbata taka sobie....
-
ja sam lot wspominam okropnie, nic nie oglądałam prawie, tylko prosiłam Pana Boga, żebyśmy już wylądowali, a linie i rysunki z nazca obejrzałam potem na zdjęciach męża
-
Byliśmy tu 10 lat temu ... tzn w Złotym Potoku, trzeba odnowić znajomość z tym miejscem...Pozdrawiam
-
ślicznie było, przysiadłam i pomarzyłam.... Pozdrawiam
-
powiało grozą...
-
ślicznie Matka Natura to namalowała, a Ty sfotografowałeś
-
a tu miotełką raz w prawo, raz w lewo i dróżką można przejść...
-
my też uważamy, że to najpiekniejsze miasto w Peru - klimatyczne , pełne uroku,
-
a który pierwszy?
-
Agnieszko, dziś będę kończyła Peru, mąż mnie wczoraj przegnał, jak mu powiedziałam, że 3 dziewczyny były w Peru, od komputera i sam zaczął czytać. Miło, że myślałaś o nas w Machu Picchu , może kiedyś jeszcze nam się uda..... No dobra mąż powtarza z dzieciarnią angielski to ja czytam, póki nikt ode mnie niczego nie chce...
pozdrawiam ania -
cukierki smaczne, herbata taka sobie....
-
ja sam lot wspominam okropnie, nic nie oglądałam prawie, tylko prosiłam Pana Boga, żebyśmy już wylądowali, a linie i rysunki z nazca obejrzałam potem na zdjęciach męża
-
Byliśmy tu 10 lat temu ... tzn w Złotym Potoku, trzeba odnowić znajomość z tym miejscem...Pozdrawiam
-
ślicznie było, przysiadłam i pomarzyłam.... Pozdrawiam
-
powiało grozą...
-
ślicznie Matka Natura to namalowała, a Ty sfotografowałeś
-
a tu miotełką raz w prawo, raz w lewo i dróżką można przejść...