Ocenione komentarze użytkownika czarmir1, strona 118
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
Irenko, bardzo się cieszę, że zaciekawiłem Cię moją relacją z księżycowych wysp, a zawsze u mnie jesteś bardzo miłym gościem :-). Pozdrawiam serdecznie :-)
-
na szczęście dla wszystkich nie zaprezentował "innego wyjścia"... ;-)
-
właśnie tylko ten budynek jest odrestaurowany, a reszta obok jak widać na pozostałych zdjęciach
-
:-)
-
widać u nich albo nic nie rośnie jak na tych widoczkach, albo jak rosną to już takie duże ;-)
-
na Lanzie nam tłumaczyli to tym, że mężczyźni głównie siedzą w domu i oglądają TV popijając piwo, a na ulicy pojawiają się gdy im tego piwa zabraknie, a jak już kupią nowe to znowu oglądają TV ;-)
-
a wiesz Irenko, że im dłużej jeździliśmy po tym pustkowiu, to tym większą frajdę sprawiał każdy nawet zielony listek :-), to było niesamowite
-
gdzie tylko można było bezpiecznie się zatrzymać, to tam widoki były przepiękne :-), oczywiście należałoby jeszcze w każdym z tych miejsc być o właściwej porze, czyli np. pod wieczór
-
romantycznie to było cały tydzień ;-)..., a tylko liczyłem na ładniejszy zachód słońca i nawet jeździłem tu dwa razy
-
to było dla mnie wielkim zaskoczeniem..., garstka turystów (oczywiście ogólnie, nie na zdjęciu) i żadnego miejscowego :-(
-
Irenko, bardzo się cieszę, że zaciekawiłem Cię moją relacją z księżycowych wysp, a zawsze u mnie jesteś bardzo miłym gościem :-). Pozdrawiam serdecznie :-)
-
na szczęście dla wszystkich nie zaprezentował "innego wyjścia"... ;-)
-
właśnie tylko ten budynek jest odrestaurowany, a reszta obok jak widać na pozostałych zdjęciach
-
:-)
-
widać u nich albo nic nie rośnie jak na tych widoczkach, albo jak rosną to już takie duże ;-)
-
na Lanzie nam tłumaczyli to tym, że mężczyźni głównie siedzą w domu i oglądają TV popijając piwo, a na ulicy pojawiają się gdy im tego piwa zabraknie, a jak już kupią nowe to znowu oglądają TV ;-)
-
a wiesz Irenko, że im dłużej jeździliśmy po tym pustkowiu, to tym większą frajdę sprawiał każdy nawet zielony listek :-), to było niesamowite
-
gdzie tylko można było bezpiecznie się zatrzymać, to tam widoki były przepiękne :-), oczywiście należałoby jeszcze w każdym z tych miejsc być o właściwej porze, czyli np. pod wieczór
-
romantycznie to było cały tydzień ;-)..., a tylko liczyłem na ładniejszy zachód słońca i nawet jeździłem tu dwa razy
-
to było dla mnie wielkim zaskoczeniem..., garstka turystów (oczywiście ogólnie, nie na zdjęciu) i żadnego miejscowego :-(