Ocenione komentarze użytkownika lanka, strona 9
Przejdź do głównej strony użytkownika lanka
-
-
to wszystko ten cmentarz, to na nim te widoki :)
-
prawda, lubię takich pomysłowych Dobromirów :)
-
a, widzisz! - wypasiony trawnik, w tle taki mniejszy blok.
Dalej nie weszłam bo strażnik pogonił, precz
-
fakt ładnie, ale gorąc tam był tak straszny, że chyba tych ładności wtedy nie doceniałam
-
ale ogladałam ostatnio jakis film. I juz wiem, że wkłada się tam całe trumny z jej właścicielem i że jak sie ma kasę, to można szanownego nieboszczyka zabalsamować. Na tym filmie synowie wyjeli zabalsamowanego tatusia razem z jego trumną, dali do kremacji i kwaterke spieniężyli za całkiem niezłe pieniądze.
-
nie komunalny, ale ci tu na froncie chyba wiecej grosza mieli, żeby rodzina po drabinie się nie wspinała.
na tym prywatnym trawniczki bardziej wypasione i nie było bloków cmentarnych
-
taka dola rybaków, że suszą i naprawiają
-
Na wejściu - jeden i na wyjściu drugi.
i jeszcze pilnowali, żeby nie wchodzic przez ściany, bo chlapało strasznie :)
a oni cały czas gwizdali strasznie, tacy ważni byli
-
ciesze się, że cos tam się podoba
-
to wszystko ten cmentarz, to na nim te widoki :)
-
prawda, lubię takich pomysłowych Dobromirów :)
-
a, widzisz! - wypasiony trawnik, w tle taki mniejszy blok.
Dalej nie weszłam bo strażnik pogonił, precz -
fakt ładnie, ale gorąc tam był tak straszny, że chyba tych ładności wtedy nie doceniałam
-
ale ogladałam ostatnio jakis film. I juz wiem, że wkłada się tam całe trumny z jej właścicielem i że jak sie ma kasę, to można szanownego nieboszczyka zabalsamować. Na tym filmie synowie wyjeli zabalsamowanego tatusia razem z jego trumną, dali do kremacji i kwaterke spieniężyli za całkiem niezłe pieniądze.
-
nie komunalny, ale ci tu na froncie chyba wiecej grosza mieli, żeby rodzina po drabinie się nie wspinała.
na tym prywatnym trawniczki bardziej wypasione i nie było bloków cmentarnych -
taka dola rybaków, że suszą i naprawiają
-
Na wejściu - jeden i na wyjściu drugi.
i jeszcze pilnowali, żeby nie wchodzic przez ściany, bo chlapało strasznie :)
a oni cały czas gwizdali strasznie, tacy ważni byli -
ciesze się, że cos tam się podoba
Colectivos - ma trasę np rynek Jequetepeque do rynek Pacasmayo.
wsiadasz i czekasz, aż zbierze się duża czyt maksymalna ilość klietnów, jest zrzutka i sie jedzie kolektywnie.
My byłysmy 3+ 1 dziewczyna lokalna ale my nie chciałysmy czekać i powiedziałysmy, że dorzucimy 2 sole (około 2 zł)