Ocenione komentarze użytkownika sangha, strona 24
Przejdź do głównej strony użytkownika sangha
-
Dzięki za odwiedziny w mojej podroży nad j.Bajkał.Ta podróż była moją podróżą życia. Nie powiedziane,że nie będą kolejne, które odbiorą jej tytuł podroży życia. Pozdrawiam;)
-
Dzięki za + i miłe słowa ;).Pozdrawiam
-
Dzięki za odwiedziny i +. Nareszcie udało mi się opisać moją podróż nad J.Bajkał. Nie umiem opisywać swoich w taki barwny sposób, jak Ty opisujesz swoje. Pozdrawiam ;)))
-
to dla tych, którzy mają ochotę wydać więcej pieniędzy na zakupy
-
Z Irkucka wracałam pociągiem relacji Ułan-Bator - Moskwa.To własnie pasażerowie z tego pociągu wytrwale uprawiali handel na każdym postoju. Przypuszczałam, że zbierają na bilety powrotne z Moskwy w ojczyste strony;))
-
ja czekałam na pociąg do Ułan-Bator :).
-
masz rację, z moich doświadczeń w podroży mam takie samo doświadczenie
-
był to peron na jednej ze stacji postojowych, tymczasowe stopnie postawiono tam wg własnego uznania.Jak podróżni z danego wagonu mieli szczęście to natrafiali te te stopnie.Inni by wyjść musieli wędrować do kolejnego wagonu
-
hm, czekałam w Listwiance od 28.05. do 1.06. na wodolot do Bolszych Kotów i nie przypłynął.Można się było tam dostać, wynajmując jedną z prywatnych łodzi cumujących przy nabrzeżu naprzeciw hotelu w centrum Listwianki.
-
;) dzięki za +
-
Dzięki za odwiedziny w mojej podroży nad j.Bajkał.Ta podróż była moją podróżą życia. Nie powiedziane,że nie będą kolejne, które odbiorą jej tytuł podroży życia. Pozdrawiam;)
-
Dzięki za + i miłe słowa ;).Pozdrawiam
-
Dzięki za odwiedziny i +. Nareszcie udało mi się opisać moją podróż nad J.Bajkał. Nie umiem opisywać swoich w taki barwny sposób, jak Ty opisujesz swoje. Pozdrawiam ;)))
-
to dla tych, którzy mają ochotę wydać więcej pieniędzy na zakupy
-
Z Irkucka wracałam pociągiem relacji Ułan-Bator - Moskwa.To własnie pasażerowie z tego pociągu wytrwale uprawiali handel na każdym postoju. Przypuszczałam, że zbierają na bilety powrotne z Moskwy w ojczyste strony;))
-
ja czekałam na pociąg do Ułan-Bator :).
-
masz rację, z moich doświadczeń w podroży mam takie samo doświadczenie
-
był to peron na jednej ze stacji postojowych, tymczasowe stopnie postawiono tam wg własnego uznania.Jak podróżni z danego wagonu mieli szczęście to natrafiali te te stopnie.Inni by wyjść musieli wędrować do kolejnego wagonu
-
hm, czekałam w Listwiance od 28.05. do 1.06. na wodolot do Bolszych Kotów i nie przypłynął.Można się było tam dostać, wynajmując jedną z prywatnych łodzi cumujących przy nabrzeżu naprzeciw hotelu w centrum Listwianki.
-
;) dzięki za +