Ocenione komentarze użytkownika anna.wujec, strona 13
Przejdź do głównej strony użytkownika anna.wujec
-
Dziękuję za wirtualny trek po Tatrach. Pytałeś o wrażenia. Wszystkie te trasy, które opisałam i zobrazowałam własnymi fotografiami powinno się zrobić w odwrotnym kierunku. Oglądając się przez ramię miałam wrażenie, że najlepsze widoki mam zawsze za plecami. Podobało mi się na Czerwonych Wierchach, źdźbła rudych traw są sztywne i szumią niesamowicie, przeważnie mocno wieje na tych graniach. Trasa bez schronisk, które lubię choć bardzo tracą klimat górski. Najpierw dużo podchodzenia potem góra dół na graniach i z Ciemniaka blisko 3 godziny ciągłego schodzenia. Męczące. Na Czubach szalenie mi się podobało. Wspaniała trasa aby kogoś zarazić pomysłem chodzenia po górach. Co do Krzyżnego to trud podchodzenia hojnie rekompensuje panorama na Dolinę Pięciu Stawów o ile cokolwiek widać. Bardziej podobała mi się trasa do Krzyżnego niż z Krzyżnego w kierunku Murowańca - ten żółty szlak jakiś taki długi i mało ciekawy. Chyba fajnie jest wejść od tej strony i dać się zaskoczyć widokiem, tylko zejście ciężkie na 5 Stawów. Cała trasa długa, lepsza na wiosenno-letnie długie dni niż teraz jesienią. Chciałam w tym roku pokręcić się jeszcze wokół Szpiglasa i Mnicha ale raczej się nie uda.
-
Iwonko dziękuję za wizytę na tatrzańskich szlakach.
-
Olu dziękuję za tatrzańskie plusiki. Kraków to dość fajna baza wypadowa w góry.
-
Plus za fotograficzny przewodnik po Pradze.
-
Piękne światło i niebo. Super
-
Powspominałam. Ta wyspa nie pozwala o sobie zapomnieć. Jak na maj to miałeś niezłą pogodę. Gratuluję wielu udanych fotografii.
-
Nic się tam nie zmieniło. Nawet Pani siedzi w tym samym miejscu i zerka czy turyści zwiedzają dom pisarza a sposób dozwolony tzn. zaglądając przez okna czy też próbują wtargnąć do środka. Prawdziwy dom z duszą.
-
Woow ale suknia
-
Ci wszyscy uliczni grajkowie są niesamowici.
-
Czy to jest ten fort w Hawanie gdzie wieczorami odtwarzana jest ceremonia zamykania bram miasta? Kończy się wystrzałem z armaty.
-
Dziękuję za wirtualny trek po Tatrach. Pytałeś o wrażenia. Wszystkie te trasy, które opisałam i zobrazowałam własnymi fotografiami powinno się zrobić w odwrotnym kierunku. Oglądając się przez ramię miałam wrażenie, że najlepsze widoki mam zawsze za plecami. Podobało mi się na Czerwonych Wierchach, źdźbła rudych traw są sztywne i szumią niesamowicie, przeważnie mocno wieje na tych graniach. Trasa bez schronisk, które lubię choć bardzo tracą klimat górski. Najpierw dużo podchodzenia potem góra dół na graniach i z Ciemniaka blisko 3 godziny ciągłego schodzenia. Męczące. Na Czubach szalenie mi się podobało. Wspaniała trasa aby kogoś zarazić pomysłem chodzenia po górach. Co do Krzyżnego to trud podchodzenia hojnie rekompensuje panorama na Dolinę Pięciu Stawów o ile cokolwiek widać. Bardziej podobała mi się trasa do Krzyżnego niż z Krzyżnego w kierunku Murowańca - ten żółty szlak jakiś taki długi i mało ciekawy. Chyba fajnie jest wejść od tej strony i dać się zaskoczyć widokiem, tylko zejście ciężkie na 5 Stawów. Cała trasa długa, lepsza na wiosenno-letnie długie dni niż teraz jesienią. Chciałam w tym roku pokręcić się jeszcze wokół Szpiglasa i Mnicha ale raczej się nie uda.
-
Iwonko dziękuję za wizytę na tatrzańskich szlakach.
-
Olu dziękuję za tatrzańskie plusiki. Kraków to dość fajna baza wypadowa w góry.
-
Plus za fotograficzny przewodnik po Pradze.
-
Piękne światło i niebo. Super
-
Powspominałam. Ta wyspa nie pozwala o sobie zapomnieć. Jak na maj to miałeś niezłą pogodę. Gratuluję wielu udanych fotografii.
-
Nic się tam nie zmieniło. Nawet Pani siedzi w tym samym miejscu i zerka czy turyści zwiedzają dom pisarza a sposób dozwolony tzn. zaglądając przez okna czy też próbują wtargnąć do środka. Prawdziwy dom z duszą.
-
Woow ale suknia
-
Ci wszyscy uliczni grajkowie są niesamowici.
-
Czy to jest ten fort w Hawanie gdzie wieczorami odtwarzana jest ceremonia zamykania bram miasta? Kończy się wystrzałem z armaty.