Ocenione komentarze użytkownika neiven, strona 15
Przejdź do głównej strony użytkownika neiven
-
Tradycyjnie ogromny plus za świetnie pokazaną i opisaną wyprawę!
-
Dzięki Aniu za odpowiedź. A więc to prawda z tymi "wściekiełkami"!
Ja bardzo lubię ostre potrawy, więc chciałabym się kiedyś przekonać o ostrości tamtejszych dań "na własnym języku" ;) Wszystko ma jednak swoje granice, więc domyślam się, że pewnie jest to ekstremalne przeżycie ;)
-
Ale niesamowitą ilość ciekawostek nam podarowałaś!
Jestem świeżo po przeczytaniu dziennika Pawlikowskiej. Zmartwiło mnie bardzo to, co Beata napisała o tamtejszych słoniach. Cieszę się, że Twoja opinia jest inna :) Ciekawa też jestem, czy to prawda, że lokalne dania są tak diabelsko ostre za sprawą stosowania do wszystkiego ogromnej ilości papryczek chilli.
-
Zgadzam się z Agnieszką :) Uważam, że niemal w każdym nawet z pozoru popularnym, zatłoczonym i pełnym negatywnych skojarzeń kraju można odkryć coś nietypowego i pozytywnego jeśli podejdzie się do tematu od odpowiedniej strony i jeśli sam sposób takiego podróżowania będzie inny niż większości bywalców danego miejsca.
-
Tak :) Tylko pozazdrościć... ;)
-
Interesująca relacja. Narobiłaś mi smaka tym suszonym dorszem :) Jak wybiorę się kiedyś do Lizbony to z pewnością go skosztuję i skorzystam z innych Twoich porad. Pozdrawiam.
-
Interesujące zdjęcia. Super są takie mało popularne wysepki.
-
Aż chce się wskoczyć do tej wody...
-
Niezłe są te skałki w okolicy Agia Napa. Fajne zdjęcie - wygląda jak zrobione obiektywem z pokłonem...
-
A flamingi widziałeś? Podobno można je spotkać w tym miejscu...
-
Tradycyjnie ogromny plus za świetnie pokazaną i opisaną wyprawę!
-
Dzięki Aniu za odpowiedź. A więc to prawda z tymi "wściekiełkami"!
Ja bardzo lubię ostre potrawy, więc chciałabym się kiedyś przekonać o ostrości tamtejszych dań "na własnym języku" ;) Wszystko ma jednak swoje granice, więc domyślam się, że pewnie jest to ekstremalne przeżycie ;) -
Ale niesamowitą ilość ciekawostek nam podarowałaś!
Jestem świeżo po przeczytaniu dziennika Pawlikowskiej. Zmartwiło mnie bardzo to, co Beata napisała o tamtejszych słoniach. Cieszę się, że Twoja opinia jest inna :) Ciekawa też jestem, czy to prawda, że lokalne dania są tak diabelsko ostre za sprawą stosowania do wszystkiego ogromnej ilości papryczek chilli. -
Zgadzam się z Agnieszką :) Uważam, że niemal w każdym nawet z pozoru popularnym, zatłoczonym i pełnym negatywnych skojarzeń kraju można odkryć coś nietypowego i pozytywnego jeśli podejdzie się do tematu od odpowiedniej strony i jeśli sam sposób takiego podróżowania będzie inny niż większości bywalców danego miejsca.
-
Tak :) Tylko pozazdrościć... ;)
-
Interesująca relacja. Narobiłaś mi smaka tym suszonym dorszem :) Jak wybiorę się kiedyś do Lizbony to z pewnością go skosztuję i skorzystam z innych Twoich porad. Pozdrawiam.
-
Interesujące zdjęcia. Super są takie mało popularne wysepki.
-
Aż chce się wskoczyć do tej wody...
-
Niezłe są te skałki w okolicy Agia Napa. Fajne zdjęcie - wygląda jak zrobione obiektywem z pokłonem...
-
A flamingi widziałeś? Podobno można je spotkać w tym miejscu...