Ocenione komentarze użytkownika mr_fixit, strona 6
Przejdź do głównej strony użytkownika mr_fixit
-
a kto ich tam wie co oni na tych polach robią:-)
-
To był niesamowity fuks. Dwutygodniowy. Przed moim wyjazdem z Polski Toskanię mordowały upały spowodowane chmurą piachu znad Sahary - 40 stopni regularnie przekroczone. Kiedy przyjechałem na miejsce temperatury wahały się bliżej 20 stopni, czasem popadało, były mgły, chmurki, w jeden wieczór deszczowy napaliliśmy w kominku bo było 13 stopni!:-) Warunki tak zmienne zaowocowały genialnymi zdjęciami niemożliwymi do zrobienia często w środku lata. Po powrocie do Polski do Toskanii wyjechali nasi przyjaciele - narzekali tylko na upały sięgające 40 stopni...
-
będzie mi miło się Ciebie częściej spodziewać:-) dzięki!
-
Znów mi ktoś 'przypieprzył' a w zasadzie 'przypapryczył' i 'przyzielił':-) Tylko mam wrażenie że ja coś przeoczyłem bo zazwyczaj obdarowywało się tymi ziołami nawzajem, a ja od siebie nikogo nie przyprawiłem ostatnio:-( Jest jakiś stały kontakt do tych odznak?
Niezależnie od tego DZIĘKI WIELKIE MOI DRODZY!
-
już po przejrzeniu zdjęć stwierdzam że podróż powalająca. teraz muszę przeczytać.
-
ja pierdykam, ale kolory!
-
piękna ramka
-
i dziewoję do tej sadzawki!:-)
-
pomijając nawet charakter tych rzeź, to wrażenie jest piorunujące...
-
ciekawe czy rzeźbiarz rył z pamięci czy mozolnie ustawiał modeli...;-)
-
a kto ich tam wie co oni na tych polach robią:-)
-
To był niesamowity fuks. Dwutygodniowy. Przed moim wyjazdem z Polski Toskanię mordowały upały spowodowane chmurą piachu znad Sahary - 40 stopni regularnie przekroczone. Kiedy przyjechałem na miejsce temperatury wahały się bliżej 20 stopni, czasem popadało, były mgły, chmurki, w jeden wieczór deszczowy napaliliśmy w kominku bo było 13 stopni!:-) Warunki tak zmienne zaowocowały genialnymi zdjęciami niemożliwymi do zrobienia często w środku lata. Po powrocie do Polski do Toskanii wyjechali nasi przyjaciele - narzekali tylko na upały sięgające 40 stopni...
-
będzie mi miło się Ciebie częściej spodziewać:-) dzięki!
-
Znów mi ktoś 'przypieprzył' a w zasadzie 'przypapryczył' i 'przyzielił':-) Tylko mam wrażenie że ja coś przeoczyłem bo zazwyczaj obdarowywało się tymi ziołami nawzajem, a ja od siebie nikogo nie przyprawiłem ostatnio:-( Jest jakiś stały kontakt do tych odznak?
Niezależnie od tego DZIĘKI WIELKIE MOI DRODZY! -
już po przejrzeniu zdjęć stwierdzam że podróż powalająca. teraz muszę przeczytać.
-
ja pierdykam, ale kolory!
-
piękna ramka
-
i dziewoję do tej sadzawki!:-)
-
pomijając nawet charakter tych rzeź, to wrażenie jest piorunujące...
-
ciekawe czy rzeźbiarz rył z pamięci czy mozolnie ustawiał modeli...;-)