Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 97

Ale habit w muzeum erotyzmu???

:))

Pełna zgoda!

To też dziękuję!

Dziękuję za spacerek po uroczej Sighisoarze. Pozdrawiam. :)

Piotrze, było wesoło. W cenę biletu wliczona była stopka wódki...
A Twoje pytanie dotyczące Rasputina wyraźnie sugeruje odpowiedź...

Renatko - byłem tam kilkanaście lat temu. Wtedy było fajnie. A dziś?... Nie mam pojęcia, może zeszło na tzw. psy...

Tak się zastanawiam, czy demokracja ze swej natury nie ma coś z "ciemniakokracji"? Bo w gruncie rzeczy o wielu sprawach decydują w tym systemie ludzie nie mający o nich zielonego pojęcia... :)

Tyle, Irenko, że to legenda. Może w rzeczywistości potraktował ich bez tego "wyróżnienia"...

Owszem, spodobała się, a poza tym to jest centralny punkt miasta. Niestety, z racji prawosławnej Wielkanocy była zamknięta i nie udało się nam zwiedzić muzeum i popatrzeć na Sighisoarę z góry...