Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 69
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Notre Dame d'Afrique... (Africa to po angielsku)
-
i Fidel Castro?
-
Meczet Ketchaua na skraju algierskiej Kazby... Za czasów francuskich służył za kościół katolicki.
-
Mimo, że w Algierii byłem kilkanaście razy, to wszystkie podróże z racji ich służbowego charakteru ograniczały się jedynie do miast i fabryk naszych partnerów handlowych. Trochę "interioru" można było zobaczyć jadąc np. z Oranu do Sidi-bel-Abbes, czy z Konstantyny do Guelmy, ale to jeszcze nie była pustynia. Takiej wyprawy jak zaprezentowana trochę Ci zazdroszczę... Pozdrawiam. :)
-
Niestety... :)
-
Irenko, o tym nie wiedziałem, bo jeszcze nie próbowałem niczego dodawać. Jeśli tak, to faktycznie jest to problem. Pozdrawiam. :)
-
Właśnie... :))
-
Super miejsce...
-
Olu, dziękuję za spacer po mojej Lizbonie, plusy i komentarze. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, miło było Cię gościć na pięknych i cieplutkich Hawajach. Pozdrawiam serdecznie. :)
-
Notre Dame d'Afrique... (Africa to po angielsku)
-
i Fidel Castro?
-
Meczet Ketchaua na skraju algierskiej Kazby... Za czasów francuskich służył za kościół katolicki.
-
Mimo, że w Algierii byłem kilkanaście razy, to wszystkie podróże z racji ich służbowego charakteru ograniczały się jedynie do miast i fabryk naszych partnerów handlowych. Trochę "interioru" można było zobaczyć jadąc np. z Oranu do Sidi-bel-Abbes, czy z Konstantyny do Guelmy, ale to jeszcze nie była pustynia. Takiej wyprawy jak zaprezentowana trochę Ci zazdroszczę... Pozdrawiam. :)
-
Niestety... :)
-
Irenko, o tym nie wiedziałem, bo jeszcze nie próbowałem niczego dodawać. Jeśli tak, to faktycznie jest to problem. Pozdrawiam. :)
-
Właśnie... :))
-
Super miejsce...
-
Olu, dziękuję za spacer po mojej Lizbonie, plusy i komentarze. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, miło było Cię gościć na pięknych i cieplutkich Hawajach. Pozdrawiam serdecznie. :)