Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1175

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (25.12.2009 18:22)
    Ależ tam to było jak najbardziej "correct"...
  2. lmichorowski
    lmichorowski (25.12.2009 18:18)
    Jeśli tak, to oczywiście wiedziałem - to dar Francji z okazji 100-lecia amerykańskiej Deklaracji Niepodległości.
  3. lmichorowski
    lmichorowski (24.12.2009 23:09)
    Dziękuję bardzo za wizytę na mojej stronie i plusy za Teheran. Tym cenniejsze, że otrzymane pod choinkę...Pozdrawiam serdecznie.
  4. lmichorowski
    lmichorowski (24.12.2009 23:05)
    Dlaczego? To zdjęcie nie wiązało się przecież z żadnym zagrożeniem...
  5. lmichorowski
    lmichorowski (24.12.2009 22:59)
    Nie wiedziałem, być może Chomeini (który przebywał przecież długi czas w Paryżu) zaimportował go do ojczyzny.
  6. lmichorowski
    lmichorowski (24.12.2009 0:26)
    Trzy dni to faktycznie niewiele. Jeżeli jest to Twój pierwszy pobyt w Paryżu, to lepiej pochodzić po mieście - muzea zostaw sobie na następną wizytę. A główne zabytki i atrakcje architektoniczne Paryża są w zasięgu długiego spaceru (z wyjątkiem Montmartre'u, na który lepiej podjechać metrem). Pozdrawiam.
  7. lmichorowski
    lmichorowski (23.12.2009 23:38)
    Dziękuję za wizytę i teherański plusik. Życzę pogodnych, ciepłych i rodzinnych Świąt a w Nowym Roku wspaniałych wymarzonych wojaży. Pozdrawiam.
  8. lmichorowski
    lmichorowski (23.12.2009 23:33)
    A, i zapomniałerm o najważniejszym - serdecznie dziękuję za irańskie plusy i komentarze.
  9. lmichorowski
    lmichorowski (23.12.2009 23:30)
    Życzę Ci miłego pobytu w Paryżu. Nie wiem wprawdzie na jak długo jedziesz i czy byłaś już wcześniej w tym mieście, ale gdybyś wcześniej nie miała okazji zwiedzić Muzeum Cluny (Musee de Cluny) to gorąco polecam wspaniałą kolekcję sztuki średniowiecznej tam zgromadzoną. Gdybyś nie była wcześniej - to obowiązkowo idż też do Musee d'Orsay (najlepsza kolekcja impresjonistów). Pozdrawiam.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (23.12.2009 23:17)
    A wiesz, o tym nie pomyślałem...