Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 106
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Dzięki, że wpadłeś do mojego Londynu i orasiłeś podróż wieloma cennymi komentarzami i plusami. Pozdrawiam. :)
-
Myślę, że w historii każdego kraju...
-
Niewątpliwie, ale to chyba już historia...
-
A swoją drogą, ciekawe czy były wypadki pogryzienia przez konie...
-
Pierwszy raz byłem w Londynie w 1985 roku i wtedy można było podejść duzo bliżej siedziby premiera...
-
:))
-
Piotrze, kiedyś w Lagos (tym nigeryjskiem, nie portugalskim) widziałem gościa w mundurze, którego pozazdrościłby mu c.k. generał lub marszałek. Okazało się, że był to cieć w jednym z hoteli...:)
-
W każdym razie ich widok przywołuje na myśl imperium...
-
To fakt, ale jest co fotografować...
-
Myślę, że Agent 007 wolałby być wstrząśnięty, niż zmieszany...:)
-
Dzięki, że wpadłeś do mojego Londynu i orasiłeś podróż wieloma cennymi komentarzami i plusami. Pozdrawiam. :)
-
Myślę, że w historii każdego kraju...
-
Niewątpliwie, ale to chyba już historia...
-
A swoją drogą, ciekawe czy były wypadki pogryzienia przez konie...
-
Pierwszy raz byłem w Londynie w 1985 roku i wtedy można było podejść duzo bliżej siedziby premiera...
-
:))
-
Piotrze, kiedyś w Lagos (tym nigeryjskiem, nie portugalskim) widziałem gościa w mundurze, którego pozazdrościłby mu c.k. generał lub marszałek. Okazało się, że był to cieć w jednym z hoteli...:)
-
W każdym razie ich widok przywołuje na myśl imperium...
-
To fakt, ale jest co fotografować...
-
Myślę, że Agent 007 wolałby być wstrząśnięty, niż zmieszany...:)