Ocenione komentarze użytkownika kanguria, strona 10
Przejdź do głównej strony użytkownika kanguria
-
Od d... strony ;)
-
Super :)
-
Hehe, czyżbyśmy byli na tej samej wycieczce? Tylko ludzi wzrostu siedzącego psa jakoś sobie nie przypominam ;)
-
Dziękuję za odwiedziny i za czujność :)
-
Nie, ale blisko, w Wawrze ;)
-
Mam nadzieję, że słońce w Gdańsku zagości na dłużej :) dzięki :)
-
Aniu, niech kolory będę z Tobą także w grudniu, dzięki za wizytę :)
-
Skoro są moje, to chyba ładnie?
-
Bozeman jest bazą wypadową do Yellowstone i większość emocji jest związana właśnie z tą wycieczką. Ale postaram się coś uzupełnić :)
-
Oj..
Silny, porywisty wiatr napędzał czarne, burzowe chmury od Gór Skalistych. Na pastwisku krowy zbijały się w ciasne grupy. Zbliżająca się nawałnica mierzwiła futro na uszach. Z oddali straszna burza gnała porykiwania bizonów z Yellowstone. Ze stada raz po raz odzywało się pełne trwogi basowe muuuuu. To stare pastwiskowe wygi uciszały swoje młode. Nawet lis trwożnie przemykał brzegiem pastwiska. Nikt już nie mógł być pewny jutra.
-
Od d... strony ;)
-
Super :)
-
Hehe, czyżbyśmy byli na tej samej wycieczce? Tylko ludzi wzrostu siedzącego psa jakoś sobie nie przypominam ;)
-
Dziękuję za odwiedziny i za czujność :)
-
Nie, ale blisko, w Wawrze ;)
-
Mam nadzieję, że słońce w Gdańsku zagości na dłużej :) dzięki :)
-
Aniu, niech kolory będę z Tobą także w grudniu, dzięki za wizytę :)
-
Skoro są moje, to chyba ładnie?
-
Bozeman jest bazą wypadową do Yellowstone i większość emocji jest związana właśnie z tą wycieczką. Ale postaram się coś uzupełnić :)
-
Oj..
Silny, porywisty wiatr napędzał czarne, burzowe chmury od Gór Skalistych. Na pastwisku krowy zbijały się w ciasne grupy. Zbliżająca się nawałnica mierzwiła futro na uszach. Z oddali straszna burza gnała porykiwania bizonów z Yellowstone. Ze stada raz po raz odzywało się pełne trwogi basowe muuuuu. To stare pastwiskowe wygi uciszały swoje młode. Nawet lis trwożnie przemykał brzegiem pastwiska. Nikt już nie mógł być pewny jutra.