Ocenione komentarze użytkownika kokopelmana, strona 86
Przejdź do głównej strony użytkownika kokopelmana
-
Chodziłam za Tobą Piotrze krok w krok i pokazałeś mi wiele miejsc w Londynie których wcześniej nie widziałam. Militaria interesują mnie o tyle o ile ktoś potrafi mnie nimi zainteresować... Tobie się udało :)
-
Zrobiłam mały 'research' - oprócz łapania szczurów koty miały super ważne zadanie, przynosić szczęście przesądnym żeglarzom. Jeśli kot okrętowy podszedł do żeglarza, przynosił mu szczęście, jeśli zatrzymał się w pół drogi - pecha. Ich zachowanie traktowano też jak prognzę pogody. Ba, koty umieją ponoć rozpętać burzę magią przechowywaną w...ogonach, więc żeglarze dbali o nie przykładnie (koty, nie tylko ich ogony).
Zaś rok temu wiadomością dnia była śmierć Kilo,kota z Belfastu, wyrzuconego do Tamizy przez pijaną nastoletnią Angielkę...
-
Jakoś nie wyobrażam sobie wizyty u dentysty na pełnym morzu... Ale do wyciągania ości to jakiś specjalista by się przydał, przy takiej diecie :)
-
Bo ryba wpływa na wszystko ;)
Mnie by się chyba nie znudziło. Tym razem ja się zaciągnę :)
-
Hej tam kolejkę polej, hej tam kielichy wznieście...
Jak często i jak dużo? Bo jeśli w dniu urodzin Królowej po kielonku to Zipiz będzie zawiedziony...tak myślę ;)
-
zap...ał?
Jeszcze zadziwienie!
-
Taka mini prowokacja... Ja świadomie nie używam od 8 lat i jakoś rzadziej się spóźniam :) Ale teraz, z telefonem komórkowym w kieszeni to już nie to samo co na początku, w oderwaniu od czasomierza.
-
Zupełnie głowy straciliście przy tym dzieleniu się ;)
-
A kto z Was jeszcze używa zegarka? No, nie wstydźcie się?
-
Jak pięknie się ta flaga komponuje...
-
Chodziłam za Tobą Piotrze krok w krok i pokazałeś mi wiele miejsc w Londynie których wcześniej nie widziałam. Militaria interesują mnie o tyle o ile ktoś potrafi mnie nimi zainteresować... Tobie się udało :)
-
Zrobiłam mały 'research' - oprócz łapania szczurów koty miały super ważne zadanie, przynosić szczęście przesądnym żeglarzom. Jeśli kot okrętowy podszedł do żeglarza, przynosił mu szczęście, jeśli zatrzymał się w pół drogi - pecha. Ich zachowanie traktowano też jak prognzę pogody. Ba, koty umieją ponoć rozpętać burzę magią przechowywaną w...ogonach, więc żeglarze dbali o nie przykładnie (koty, nie tylko ich ogony).
Zaś rok temu wiadomością dnia była śmierć Kilo,kota z Belfastu, wyrzuconego do Tamizy przez pijaną nastoletnią Angielkę... -
Jakoś nie wyobrażam sobie wizyty u dentysty na pełnym morzu... Ale do wyciągania ości to jakiś specjalista by się przydał, przy takiej diecie :)
-
Bo ryba wpływa na wszystko ;)
Mnie by się chyba nie znudziło. Tym razem ja się zaciągnę :) -
Hej tam kolejkę polej, hej tam kielichy wznieście...
Jak często i jak dużo? Bo jeśli w dniu urodzin Królowej po kielonku to Zipiz będzie zawiedziony...tak myślę ;) -
zap...ał?
Jeszcze zadziwienie! -
Taka mini prowokacja... Ja świadomie nie używam od 8 lat i jakoś rzadziej się spóźniam :) Ale teraz, z telefonem komórkowym w kieszeni to już nie to samo co na początku, w oderwaniu od czasomierza.
-
Zupełnie głowy straciliście przy tym dzieleniu się ;)
-
A kto z Was jeszcze używa zegarka? No, nie wstydźcie się?
-
Jak pięknie się ta flaga komponuje...