Ocenione komentarze użytkownika g_firlit, strona 45

Przejdź do głównej strony użytkownika g_firlit

  1. g_firlit
    g_firlit (10.02.2015 14:23)
    Dziękuję za wizytę w śnieżnych Alpach. Pozdrawiam.
  2. g_firlit
    g_firlit (08.02.2015 19:59)
    Miło było gościć. Następnych wrażeń w Alpach życzę na własnej skórze... Pozdrawiam.
  3. g_firlit
    g_firlit (06.02.2015 7:11)
    zapraszam :)
  4. g_firlit
    g_firlit (06.02.2015 7:08)
    zgadza się, nie mam wprawy japońskiej wycieczki... ;)
  5. g_firlit
    g_firlit (05.02.2015 13:59)
    bardzo klimatyczne... i te odbicia! Super
  6. g_firlit
    g_firlit (01.02.2015 11:22)
    Słyszałem o małym domku.... :))
  7. g_firlit
    g_firlit (01.02.2015 11:19)
    Jak wszyscy południowcy ;) Zakorzenione to jest podobno od najdawniejszych czasów i wynikało z dostępności pożywienia praktycznie przez cały rok, na tej szerokości geograficznej. Zawsze można coś było wyciągnąć z morza, zerwać z krzaka... Nie to co my, ludy północy - pół roku trzeba gromadzić, składować, przechowywać i nie tylko jedzenie, ale i opał... A co do śniegu... po co z nim walczyć? Przecież tak czy inaczej, w końcu stopi... :)
  8. g_firlit
    g_firlit (01.02.2015 7:03)
    Dziękuję Piotrze za wspólne odkrywanie alpejskich uroków. Pozdrawiam.
  9. g_firlit
    g_firlit (01.02.2015 7:01)
    Też pamiętam czasy gdy kwaterę szukało się po przybyciu do celu. Podczas górskich eskapad zawsze można było liczyć w ostateczności na "podłogę", a bywało że nawet o taką "miejscówkę" było trudno. W Szwajcarce, w Rudawach Janowickich pewnego razu przypadły nam... schody... ale było wesoło... :)
  10. g_firlit
    g_firlit (01.02.2015 6:54)
    Tędy prowadzi droga na przełęcz Eira (2208 m n.p.m.), ale Włosi nie zawsze mają wystarczającą determinację, aby utrzymać ten szlak przejezdnym...