Ocenione komentarze użytkownika jolrop, strona 22

Przejdź do głównej strony użytkownika jolrop

  1. jolrop
    jolrop (13.12.2018 22:22)
    ... a ja najbardziej odpoczęłam siedząc w małej kafejce u stóp Akropolu mając Partenon przed oczami. Piliśmy cappuccino i cieszyliśmy się, że nie musimy się spieszyć.
  2. jolrop
    jolrop (13.12.2018 22:17)
    ....no nie! Przecież nie od dziś wiadomo, że od przybytku głowa nie boli. Choć ja dodaję podobno, bo raz mnie bolała:)
  3. jolrop
    jolrop (13.12.2018 22:14)
    Też mam takie zdjęcie. Jaszczurek było mnóstwo, coraz któraś wyskakiwała spod stóp. Mimo, że to była druga połowa listopada.
  4. jolrop
    jolrop (13.12.2018 22:11)
    Olimpia to było wielkie rozczarowanie. Po raz pierwszy miałam wrażenie, że trafiłam w miejsce określane często przez współtowarzyszy wycieczek na które jeżdżę "kupą kamieni". A przecież ja kocham ruiny i kamienie. A jednak w Olimpii coś nie zagrało. Pewnie miałam slaby dzień. Mam ogromną ochotę zmierzyć się jeszcze raz w maju 2019
  5. jolrop
    jolrop (13.12.2018 22:06)
    Najbliższy weekend majowy też spędzę w Grecji, od Zakynthos do Aten przez Peloponez. Już się cieszę na kolejne odwiedziny w Mistrze, dla mnie to jest Nr 1! No i Monemvasia, miasto, którego w 2014 nie zobaczyliśmy. obejrzałam szczegółowo Kanał Koryncki, też tam będę. Jednak chciałabym pokazać osobno podróż z 2014 roku i najnowszą, bo musiałabym dokonać plagiatu Twojego pomysłu! Pozdrawiam Olu:)
  6. jolrop
    jolrop (11.12.2018 12:34)
    Zajrzałam do Ciebie w poszukiwaniu niebieskiego nieba, bo to co za oknem szaro - bure sprzyja depresji. I nie zawiodłam się. Może inaczej ułożyłabym ranking, ale pewnie dlatego, że widziałam co innego, a to co pokazujesz nie wszystko jest mi znane. Bardzo fajny pomysł na opis podróży, jeśli nie raz było się w danym kraju. Piękne zdjęcia i ten wielki lazur...Pozdrawiam.
  7. jolrop
    jolrop (05.12.2018 13:05)
    ... oczywiście, że tak. Wszak to czczący planują i wykonują miejsca czczonym. I nie tylko od ich gustu to zależy, ale często od możliwości finansowych i trendów w danym czasie.
  8. jolrop
    jolrop (05.12.2018 13:02)
    ... no i przez to łażenie zepsułam sobie dobre wspomnienia o hotelu w Llorett de Mar.
  9. jolrop
    jolrop (05.12.2018 13:01)
    ... to zależy jakie kto ma skojarzenia ze świętami:). Niektóre wyglądały jak zielone kule, ale były i takie niekuliste, za to z mnóstwem jakichś wypustek.
  10. jolrop
    jolrop (05.12.2018 12:59)
    ...a ja myślę Piotrze, że stan higieny ówcześnie determinował kondycję zdrowotną ludności. Oczywiście masz rację co do hiszpanki i innych obecnych epidemii chorób wirusowych ( a jednak HiV też w pewien sposób związany jest z higieną), ale choroby bakteryjne szerzące się w średniowieczu i wiekach późniejszych z całą pewnością związane były z szeroko pojętą higieną. Jeśli pomyślimy, że stan higieny z czasów starożytnych Rzymian został w Europie osiągnięty dopiero pod koniec 19 wieku, to łatwo zrozumieć dlaczego starożytne cywilizacje ponosiły znaczne straty w wyniku wojen czy zjawisk atmosferycznych i żywiołów przyrodniczych, a nie mamy informacji o epidemiach. Polecam 2 wspaniałe ksiązki, Stulecie chirurgów Jürgena Thorwalda i ostatnio wydaną książkę o toaletach rzymskich autorstwa profesora Andrzeja Wypustka "Imperium szamba, ścieku i wychodka".