Ocenione komentarze użytkownika bartek_sleczka, strona 280
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
Tu widać skalę tych budowli :)
-
Piękne :)
-
Ale jest także bardzo ciasno i miejsca na perspektywiczne spojrzenie nie ma za wiele... Piękna pogoda :)
-
Florencja jest cudowna. To jedno z miast, gdzie warto po prostu cały czas patrzeć w górę :)
-
Kochani, mam jakiś dar do wywoływania dyskusji :) To już któryś raz. W takim razie o poranku i ja się włączę. Zacznę od tego, że nie ma jedynej najlepszej metody obróbki. Można na wiele sposobów i różnymi programami. Ja akurat lubię obrabiać fotki i przeszedłem już wiele etapów w życiu. Na RAW-y przeszedłem już bardzo dawno temu. Kilka lat. Możliwości są wspaniałe. Zgadzam się z Markiem i Voyem, że w większości wypadków nie trzeba sięgać do RAW-a. Całkiem dobre efekty można uzyskać z JPG, ALE są pewne wyjątki, gdzie JPG nie daje rady:
* balans bieli (oczywiście da się zmieniać kolory zdjęcia, ale efekty są inne)
* dynamika zdjęcia, czyli ilość szczegółów w cieniach i w światłach. W jpg jak coś jest pomiędzy 0 a 10, to można to rozciągnąć patrząc na histogram (po zrobieniu zdjęcia często patrzę na wyświetlacz aparatu TYLKO na niego, bo tylko tam widać co jest na zdjęciu, bo jakość wyświetlaczy jest do d....)
Starałem się maksymalnie uprościć proces obróbki zdjęć aby nie używać różnych programów. I znalazłem LTR. Służy zarówno do katalogowania, obróbki i eksportu. Wszystko na zaawansowanym poziomie, a filtry połówkowe na RAW-ach są po prostu GENIALNE!
Generalnie RAW ma jedną zaletę, a mianowicie daje możliwość zmiany naświetlenia zwykle +/- 2Ev i można to robić niezależnie dla każdej z barw. To właśnie daje możliwość pracy z tymi kilkoma procentami zdjęć ekstremalnych, których mi zwykle właśnie żal, bo dają najwięcej satysfakcji...
Może się kiedyś spotkamy, to możemy wtedy na żywym organizmie podziałać :)
Na wycieczkach mam 4 karty po 4GB i jeszcze zapasową 2GB, a zawsze mam notebooka na którego zgrywam fotki na bieżąco...
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i zapraszam do dalszej wymiany poglądów :)
bARtek
-
Smoku, Indonezję obejrzałem z wielką przyjemnością.
Pzdr/bARtek
-
Wow, przemawia do wyobraźni....
-
One sprawiają wrażenie, że są przyklejone :) Taka fala ich nie rusza. Poza tym, w wodzie dokoła kręcą się żarłacze białe, więc chyba bezpieczniej jest na skale :D
-
Marku, posłuchaj głosu ludu ... :D
-
Tak, wszystkie. Jeden RAW w Canonie 40D zajmuje 10-15MB. Nie używam innych formatów już od wielu lat. Teraz jak poznałem LTR wracam do przeszłości i obrabiam stare fotki w sposób jaki był wcześniej niemożliwy. Rewelka!
-
Tu widać skalę tych budowli :)
-
Piękne :)
-
Ale jest także bardzo ciasno i miejsca na perspektywiczne spojrzenie nie ma za wiele... Piękna pogoda :)
-
Florencja jest cudowna. To jedno z miast, gdzie warto po prostu cały czas patrzeć w górę :)
-
Kochani, mam jakiś dar do wywoływania dyskusji :) To już któryś raz. W takim razie o poranku i ja się włączę. Zacznę od tego, że nie ma jedynej najlepszej metody obróbki. Można na wiele sposobów i różnymi programami. Ja akurat lubię obrabiać fotki i przeszedłem już wiele etapów w życiu. Na RAW-y przeszedłem już bardzo dawno temu. Kilka lat. Możliwości są wspaniałe. Zgadzam się z Markiem i Voyem, że w większości wypadków nie trzeba sięgać do RAW-a. Całkiem dobre efekty można uzyskać z JPG, ALE są pewne wyjątki, gdzie JPG nie daje rady:
* balans bieli (oczywiście da się zmieniać kolory zdjęcia, ale efekty są inne)
* dynamika zdjęcia, czyli ilość szczegółów w cieniach i w światłach. W jpg jak coś jest pomiędzy 0 a 10, to można to rozciągnąć patrząc na histogram (po zrobieniu zdjęcia często patrzę na wyświetlacz aparatu TYLKO na niego, bo tylko tam widać co jest na zdjęciu, bo jakość wyświetlaczy jest do d....)
Starałem się maksymalnie uprościć proces obróbki zdjęć aby nie używać różnych programów. I znalazłem LTR. Służy zarówno do katalogowania, obróbki i eksportu. Wszystko na zaawansowanym poziomie, a filtry połówkowe na RAW-ach są po prostu GENIALNE!
Generalnie RAW ma jedną zaletę, a mianowicie daje możliwość zmiany naświetlenia zwykle +/- 2Ev i można to robić niezależnie dla każdej z barw. To właśnie daje możliwość pracy z tymi kilkoma procentami zdjęć ekstremalnych, których mi zwykle właśnie żal, bo dają najwięcej satysfakcji...
Może się kiedyś spotkamy, to możemy wtedy na żywym organizmie podziałać :)
Na wycieczkach mam 4 karty po 4GB i jeszcze zapasową 2GB, a zawsze mam notebooka na którego zgrywam fotki na bieżąco...
Pozdrawiam Was bardzo ciepło i zapraszam do dalszej wymiany poglądów :)
bARtek -
Smoku, Indonezję obejrzałem z wielką przyjemnością.
Pzdr/bARtek -
Wow, przemawia do wyobraźni....
-
One sprawiają wrażenie, że są przyklejone :) Taka fala ich nie rusza. Poza tym, w wodzie dokoła kręcą się żarłacze białe, więc chyba bezpieczniej jest na skale :D
-
Marku, posłuchaj głosu ludu ... :D
-
Tak, wszystkie. Jeden RAW w Canonie 40D zajmuje 10-15MB. Nie używam innych formatów już od wielu lat. Teraz jak poznałem LTR wracam do przeszłości i obrabiam stare fotki w sposób jaki był wcześniej niemożliwy. Rewelka!