Ocenione komentarze użytkownika latyn20, strona 52
Przejdź do głównej strony użytkownika latyn20
-
... to, że liczniki oprawione zostały w barwy pastelowe, też doceniam ;-)
-
... w przeciętnym polskim bloku mieszkalnym liczniki zużycia energii elektrycznej są gdzieś na klatce schodowej i chętni również mogą popodziwiać, ile kto prądu ciągnie...
-
... pomarańcze blisko nieba.
-
Jesteś zapisana ;-) W języku angielskim istnieje nazwa "nephology" na określenie działu meteorologii zajmującego się chmurami. Proponuję jednak nazwę "KLAUDOLOGIA" (cloud - chmura, logos - myśl, słowo, rozumowanie). A może "CHMURYSTYKA"? :-)
-
... a tu przybliżony żółw w pretensjach, może nawet w rozgoryczeniu ;-)
-
... nie żartuj, że nie widzisz... Takie proste... Żółw w pretensjach ;-)
-
Przesłałem Ci instrukcję, jak zobaczyć królika na zdjęciach mongolskich pan_honsa ;-)
-
... jak to, treize, nie widzisz? Policz chmury od lewej do trzech, a zobaczysz go. Siedzi obrócony tyłem do nas (przez lewe ramię), a silne mongolskie wiatry targają jego dużymi uszami ;-)
-
No, witaj! :-) Dzięki za życzenia i wzajemnie życzę Ci wspaniałego Nowego Roku. Ostatnimi czasy wpadasz na Kolumbera z częstotliwością księdza po kolędzie ;-)
-
... ten biały miał cię na oku... wody mało, a tu dodatkowa konkurencja...
-
... to, że liczniki oprawione zostały w barwy pastelowe, też doceniam ;-)
-
... w przeciętnym polskim bloku mieszkalnym liczniki zużycia energii elektrycznej są gdzieś na klatce schodowej i chętni również mogą popodziwiać, ile kto prądu ciągnie...
-
... pomarańcze blisko nieba.
-
Jesteś zapisana ;-) W języku angielskim istnieje nazwa "nephology" na określenie działu meteorologii zajmującego się chmurami. Proponuję jednak nazwę "KLAUDOLOGIA" (cloud - chmura, logos - myśl, słowo, rozumowanie). A może "CHMURYSTYKA"? :-)
-
... a tu przybliżony żółw w pretensjach, może nawet w rozgoryczeniu ;-)
-
... nie żartuj, że nie widzisz... Takie proste... Żółw w pretensjach ;-)
-
Przesłałem Ci instrukcję, jak zobaczyć królika na zdjęciach mongolskich pan_honsa ;-)
-
... jak to, treize, nie widzisz? Policz chmury od lewej do trzech, a zobaczysz go. Siedzi obrócony tyłem do nas (przez lewe ramię), a silne mongolskie wiatry targają jego dużymi uszami ;-)
-
No, witaj! :-) Dzięki za życzenia i wzajemnie życzę Ci wspaniałego Nowego Roku. Ostatnimi czasy wpadasz na Kolumbera z częstotliwością księdza po kolędzie ;-)
-
... ten biały miał cię na oku... wody mało, a tu dodatkowa konkurencja...