Ocenione komentarze użytkownika mapew, strona 826
Przejdź do głównej strony użytkownika mapew
-
zdecydowanie natura!
-
w sumie duzo nie stracisz. Bo jest duzo roboty z obieraniem - a niewiele co miesa miedzy skóra i kosciami :-)
-
smacznego :)
-
ok, teraz juz kojarze AGK :-)
A wiec teraz juz wiem, dlaczego na filmie pokazales tylko poranek ;-)
-
to byla oczywiscie turbo-motorowka, a nie zaglowka ;-)
-
tak, mieszkalismy w Pto. Ayora, niedaleko centrum Darwina. A jedna noc spedzilismy w Pto. Villamil na Isabela.
Nasz skipper byl rzeczywiscie wyscigowcem. Odczuly to tez nasze zoladki :-). Z 10 pasazerow na pokladzie to juz po godzinie nikt nie usmiechal sie i nie rozmawial :-) Jedna polowa byla wpatrzona sztywno w horyzont, druga - zamknela oczy i liczyla minuty ;-))
W jeden dzien plynelismy tez na North Seymour, ale na Bartolome byloby juz chyba za daleko. A Seymour jest tez bardzo interesujaca.
AGK? tzn.?
-
sprytny jestes :)
A w 50-tym regionie spotkasz znowu zolwia... :-)
-
Galapagos sa troche za duze, aby je zwiedzic w ciagu 3 dni :-)
Najlepszy na Galapagos jest rejs. My bylismy stacjonarnie na poludn.-wsch. Santa Cruz i juz przeplyniecie na poludnie wyspy Isabela szybka lodzia trwalo ok. 2 godz. Bartolome byla za daleko... :-)
No ale z innych wysp ogladam Twoje zdjecia i film :-)
-
i co, spelnil?
-
czekam juz tez, bo ja tam niestety nie bylem
-
zdecydowanie natura!
-
w sumie duzo nie stracisz. Bo jest duzo roboty z obieraniem - a niewiele co miesa miedzy skóra i kosciami :-)
-
smacznego :)
-
ok, teraz juz kojarze AGK :-)
A wiec teraz juz wiem, dlaczego na filmie pokazales tylko poranek ;-) -
to byla oczywiscie turbo-motorowka, a nie zaglowka ;-)
-
tak, mieszkalismy w Pto. Ayora, niedaleko centrum Darwina. A jedna noc spedzilismy w Pto. Villamil na Isabela.
Nasz skipper byl rzeczywiscie wyscigowcem. Odczuly to tez nasze zoladki :-). Z 10 pasazerow na pokladzie to juz po godzinie nikt nie usmiechal sie i nie rozmawial :-) Jedna polowa byla wpatrzona sztywno w horyzont, druga - zamknela oczy i liczyla minuty ;-))
W jeden dzien plynelismy tez na North Seymour, ale na Bartolome byloby juz chyba za daleko. A Seymour jest tez bardzo interesujaca.
AGK? tzn.? -
sprytny jestes :)
A w 50-tym regionie spotkasz znowu zolwia... :-) -
Galapagos sa troche za duze, aby je zwiedzic w ciagu 3 dni :-)
Najlepszy na Galapagos jest rejs. My bylismy stacjonarnie na poludn.-wsch. Santa Cruz i juz przeplyniecie na poludnie wyspy Isabela szybka lodzia trwalo ok. 2 godz. Bartolome byla za daleko... :-)
No ale z innych wysp ogladam Twoje zdjecia i film :-) -
i co, spelnil?
-
czekam juz tez, bo ja tam niestety nie bylem