Ocenione komentarze użytkownika mapew, strona 762
Przejdź do głównej strony użytkownika mapew
-
nie wiedzialem, ze tak duzo wczesniej trzeba tam rezerwowac wejscia :)
-
Aha, to juz bardziej mi pasuje ;-) Bo w czerwcu to tam juz bylaby zima :-)
Ja tez zaczalem kiedys grupowac wszystkie moje zdjecia do podrozy, mimo ze bez opisu, bo masz racje: inaczej traca sie przy takiej duzej ilosci zdjec. Bede musial jeszcze utworzyc podroz Patagonia, bo wrzucilem kiedys kilka pojedynczych zdjec, do ktorych tak juz nikt nie dotrze :-)
-
Czesc Ewo. A to masz jeszcze sporo czasu do wyjazdu. Gdzie tam czerwiec. Myslalem, ze juz wyjezdzacie :-) Ale masz racje, taka podroz trzeba przygotowac logistycznie juz sporo wczesniej i bardzo dokladnie. A co do tych miejsc na Ziemi, to jestem przekonany, ze juz w samej Namibii dotrzecie do wielu miejsc, do ktorych ja nie dotarlem (np. polnoc, Caprivi,...) - ja bylem tam tylko 2 tygodnie. A tych miejsc, gdzie mnie nie bylo, jest na swiecie jeszcze nieskonczenie duzo... :-)
To moze wstawisz tutaj jeszcze przed wyjazdem jakies nowe zdjecia z Twojego bogatego zasobu? :-)
-
... no a o Ciebie prawie otarlem sie w Meksyku :-)
-
tez chcialbym to wiedziec :-)
Tak, takie spotkania sa niesamowite i bardzo ciekawe. Moze sie kiedys zbiegna tez nasze drogi?
O tylko kilka tygodni minalem sie ze smokiem na Madagaskarze i z dino w Ekwadorze. A nie sa to miejsca, gdzie sie czesto bywa... ;-)
-
dlatego bardzo szkoda mi tego narodu, bo duza jego czesc chcialaby zyc zupelnie inaczej (nie zaprzeczajac przy tym naukom islamu) niz nakazuje im panstwo. I podziwiam stale odwage tych ludzi.
-
to bylo wielkie lustrzankowe spotkanie :-))
-
widac ten smog nawet na powyzszym zdjeciu :-)
-
bardzo fajna perspektywa
-
... a dokladnie wtedy, kiedy Ty (16.11.03 wyladowalem w Mexico City) ;-))
-
nie wiedzialem, ze tak duzo wczesniej trzeba tam rezerwowac wejscia :)
-
Aha, to juz bardziej mi pasuje ;-) Bo w czerwcu to tam juz bylaby zima :-)
Ja tez zaczalem kiedys grupowac wszystkie moje zdjecia do podrozy, mimo ze bez opisu, bo masz racje: inaczej traca sie przy takiej duzej ilosci zdjec. Bede musial jeszcze utworzyc podroz Patagonia, bo wrzucilem kiedys kilka pojedynczych zdjec, do ktorych tak juz nikt nie dotrze :-) -
Czesc Ewo. A to masz jeszcze sporo czasu do wyjazdu. Gdzie tam czerwiec. Myslalem, ze juz wyjezdzacie :-) Ale masz racje, taka podroz trzeba przygotowac logistycznie juz sporo wczesniej i bardzo dokladnie. A co do tych miejsc na Ziemi, to jestem przekonany, ze juz w samej Namibii dotrzecie do wielu miejsc, do ktorych ja nie dotarlem (np. polnoc, Caprivi,...) - ja bylem tam tylko 2 tygodnie. A tych miejsc, gdzie mnie nie bylo, jest na swiecie jeszcze nieskonczenie duzo... :-)
To moze wstawisz tutaj jeszcze przed wyjazdem jakies nowe zdjecia z Twojego bogatego zasobu? :-) -
... no a o Ciebie prawie otarlem sie w Meksyku :-)
-
tez chcialbym to wiedziec :-)
Tak, takie spotkania sa niesamowite i bardzo ciekawe. Moze sie kiedys zbiegna tez nasze drogi?
O tylko kilka tygodni minalem sie ze smokiem na Madagaskarze i z dino w Ekwadorze. A nie sa to miejsca, gdzie sie czesto bywa... ;-) -
dlatego bardzo szkoda mi tego narodu, bo duza jego czesc chcialaby zyc zupelnie inaczej (nie zaprzeczajac przy tym naukom islamu) niz nakazuje im panstwo. I podziwiam stale odwage tych ludzi.
-
to bylo wielkie lustrzankowe spotkanie :-))
-
widac ten smog nawet na powyzszym zdjeciu :-)
-
bardzo fajna perspektywa
-
... a dokladnie wtedy, kiedy Ty (16.11.03 wyladowalem w Mexico City) ;-))