Ocenione komentarze użytkownika snickers1958, strona 644

Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958

  1. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 21:39)
    Z rozmowy z tym miłym gościem zamieszkującym prawdopodobnie w pomieszczeniach poczekalni wywnioskowałem, że PKP bardzo siebie drogo ceni. A zdecydowanie szkoda.
  2. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 21:32)
    Są kwiatki jak wcześniej zauważyła adaola. Na pewno mieszka tam kobieta. Po facecie nie można by było się tego spodziewać by o nie dbał oczywiście nie marginalizuję facetów. Dzięki wielkie i pozdrawiam.
  3. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 21:28)
    Serdecznie dziękuję za spacerek po Biesalu, tzn stacji PKP. Zgadzam się z Tobą, to wielki żal patrzeć jak to niszczeje i prawie nikt z tym nic nie robi. W Gołdapi znalazłem dwie wieże ciśnień, jedna kolejowa, którą miał zaadoptować właściciel tej pięknej , odrestaurowanej służącej kiedyś mieszkańcom miasta.Kiedy temat dojrzeje do startu z wieżami ciśnień postaram się je Wam pokazać a tym czasem wielkie dzięki za komentarze i pozytywną ocenę skromnej podróży. Pozdrawiam.
  4. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 14:08)
    Dziękuję gorąco za sympatyczne oceny i gratuluję bo pierwsza wpadłaś na " trop " Biesala. Pozdrawiam serdecznie.
  5. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 11:47)
    Witaj Renatko, potrzebna mi pomoc a Ty jesteś tylko online. Tworzę właśnie swoją nową, krótką podróż i wstawiłem nieopatrznie swój komentarz, którego nie chce . Jak mogę go usunąć, czy się orientujesz . A może wiesz jak usunąć w takim razie całą podróż-szkic. Dziękuję za szybką odpowiedź i pozdrawiam. Sławek.
  6. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 10:48)
    Witam i już się zapowiadam na kolejną Twoją tu przygodę z Podlasiem. Interesujący mnie od dawna temat i klimaty. Chwilkę czasu mi pozostaw a potem refleksji nie będzie końca. Z miniatur zapewniam już siebie, że to nie zmarnowany czas pięknej podróży. Do zobaczenia i pozdrawiam .
  7. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 10:40)
    Wracając do Lubeki to miałem fizyczną nieprzyjemność tam być. O zgrozo, byłem tam z grupą zorganizowaną, przegonili nas wzdłuż i w szerz , kazali zwrócić uwagę na to i tamto. Aparaty fotograficzne nie zdążały się naładować do następnej klatki a już gnali nas dalej. Jeszcze raz podobnie zaliczyłem taką wycieczkę w Niemczech. Stop - powiedziałem sobie - stop! Od tamtej niemalże chwili jestem indywidualistą i to w pełni tego słowa znaczeniu bo nawet z małżonką nie podróżuję razem. Ona lubi " spędy " a ja tego nie znoszę.Jeszcze raz dzięki wielkie za indywidualną choć wirtualną podróż z Tobą. Oby takich więcej. Pozdrawiam
  8. snickers1958
    snickers1958 (18.10.2013 10:33)
    Tak jak piszesz, marzenia, marzenia, marzenia o klockach. Ja już byłem po za sferą tych marzeń a moimi klockami były te drewniane z literkami alfabetu. Lecz cóż z tego kiedy rodzice kupowali po jednym komplecie i brakowało klocków do pełnej samorealizacji w układaniu nowych słów. Wiem, że takie klocki produkowane były niegdyś między innymi w Spółdzielni Galanteria Drzewna w Mrągowie na ul Lubelskiej. Teraz to już historia. Cytuję jak mówisz: peweksy, bony, dolary, cinkciarze - w takim czasie wychowywały się moje dzieci i znowu historia się powtarza, brak środków by je w pełni uszczęśliwić. Końcówka ich dzieciństwa, rzutem na taśmę pozwoliła na chwilkę zachłysnąć się tą zabawką. Sumienie swoje jakby oczyściłem.
    Wracając do meritum: Twoja podróż jest niesamowita i edukacyjna, nie siliłem się na liczniejsze komety bo wszystko podlegało tylko pozytywnemu wrażeniu i ocenie. Brawo za fantastyczny przekrój tej wyprawy, dziękuję i pozdrawiam ciepło. Oczywiście łapka w górę. Sławek.
  9. snickers1958
    snickers1958 (17.10.2013 19:22)
    Cóż, podróż odmiennie inna ale dla porównania jak się chodzi po księżycu to warto tu być. Dziękuję Irenka i pozdrawiam cieplutko.
  10. snickers1958
    snickers1958 (17.10.2013 19:18)
    Przyglądam się i przyglądam a to wielbłądzie taksówki. Pozdrawiam.