Ocenione komentarze użytkownika snickers1958, strona 513
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Teraz widać ogrom tego cudu.
-
Ja tu widzę "pełzający" azot. Przepięknie ujęte. Czas troszkę wydłużony?
-
To znaczy woda grzana "siłami natury" ale nie tej , o której zaraz kobiety pomyślą? Tak mi się sformułowało
-
I to jest to czego setki krajów mogą tylko pozazdrościć.
-
Drzemiąca energia!
-
Jedna z sił ma większą siłę przebicia...
-
Znowu muszę powiedzieć: niesamowite!
-
Smutne.
-
Wszystko da się jednak sprzedać. Suszone głowy dorsza eksportowane są do Konga, gdzie uchodzą za delikates, ikrę jedzą Szwedzi w formie pasty zwanej kaviar, a wnętrzności ryby zastępują Japończykom viagrę.
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1517632,1,norwegowie-rozwijaja-hodowle-dorsza.read#ixzz2lylmB1xO
-
Lubię te wszystkie brązy...
-
Teraz widać ogrom tego cudu.
-
Ja tu widzę "pełzający" azot. Przepięknie ujęte. Czas troszkę wydłużony?
-
To znaczy woda grzana "siłami natury" ale nie tej , o której zaraz kobiety pomyślą? Tak mi się sformułowało
-
I to jest to czego setki krajów mogą tylko pozazdrościć.
-
Drzemiąca energia!
-
Jedna z sił ma większą siłę przebicia...
-
Znowu muszę powiedzieć: niesamowite!
-
Smutne.
-
Wszystko da się jednak sprzedać. Suszone głowy dorsza eksportowane są do Konga, gdzie uchodzą za delikates, ikrę jedzą Szwedzi w formie pasty zwanej kaviar, a wnętrzności ryby zastępują Japończykom viagrę.
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1517632,1,norwegowie-rozwijaja-hodowle-dorsza.read#ixzz2lylmB1xO
-
Lubię te wszystkie brązy...