Ocenione komentarze użytkownika renata-1, strona 524

Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1

  1. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:34)
    może wrony zawracają, może diabeł mówi dobranoc, może psy szczekają, może karawana idzie dalej, ale takie miejsca są piękne. Jakby świat się zatrzymał, miejsce żyje swoim życiem i swoją chwilą. Sądząc po stanie budynków to jakby zapomniane przez Boga, a jednak boćki wracają. Ciekawa relacja i fajne fotki
  2. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:22)
    pozazdrościł bocianom
  3. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:18)
    o dzieciach mówią przysłowia, a przysłowia, jak wiadomo, są mądrością narodu. Uważaj, Darku, uważaj.
  4. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:10)
    są tak zajęci sobą, że pewnie nie
  5. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:05)
    żabka była na śniadanie....
  6. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 22:04)
    podglądacze....
  7. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 21:58)
    w rzeczywistości też
  8. renata-1
    renata-1 (10.05.2010 21:56)
    ja lubię takie okienka, z kwiatkami, powtórzę za Krystyną - mają swój klimacik
  9. renata-1
    renata-1 (03.05.2010 13:35)
    Wreszcie mam kabel. Witam wszystkich gorąco w ten chłodny i deszczowy dzień. To pewnie dlatego, że wszyscy się już rozjechali.
    Dziękuję za uznanie dla mojej pracy, zarówno na forum jak i w realu, kwiatki dumnie stoją w wazonie.
    Udało się nie upaprać zdjęć klejem, ocalić palce przed młotkiem, zdążyć na czas. Ja również dziękuję współorganizatorom za zaangażowanie i sprawną współpracę, choć głównym koordynatorem była Iwonka. Oby był to dobry początek. Mhm, chyba mogę napisać, że to jest dobry początek.
    Impreza była bardzo udana i mam nadzieję, że są to nie tylko moje odczucia.
    Obecnym na wystawie dziękuję, że chciało Wam się przyjechać i zaszczycić nas swoją obecnością, miło było spotkać się i poznać, nieobecni mogą tylko żałować. Ale wszystko przed nami, kolejne spotkanie w lipcu w Warszawie, kolejne... zobaczymy.
    ps.
    Krystino, Karen - mniejsza o buty, ale koziołek musi wrócić, bo ten drugi nie ma się z kim trykać na ratuszu i jest wielkie zamieszanie. Miło było gościć Was w stolicy Kwitnącego Ziemniaka,pozdrawiam
  10. renata-1
    renata-1 (02.04.2010 21:39)
    Witaj Hopperku!
    Dziękuję za życzenia. Tobie i Twoim bliskim również życzę zdrowych i pogodnych Świąt, smacznego jajka i oczywiście OBFITEGO DYNGUSA.
    pozdrawiam, Renata