Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 419
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
-
Dzięki za plusikowanie, cieszę się że nie wytrzymałaś i wpadłaś na Sycylię, zapraszam jeszcze :) A optymizmu i pozytywnego myślenia to mi nie brakuje, mogę obdzielić nim wszystkich dookoła:)
Zbliża się dzień, kiedy skończę szkic Sycylii i będę mogła wreszcie pojeździć wirtualnie twoimi szlakami, na co bardzo się cieszę:)
-
to raczej oczy, żeby mu ruch nie przeszkadzał i żeby się nie bał
-
Szok, ale ja zawsze słyszałam, że tam panuje nieprawdopodobny nieład i brak poszanowania dla przepisów, każdy jeździ jak chce, i myślałam, że przez to jest więcej wypadków itp, a tym czasem... Jak wróciłam do domu, długo starałam się jeździć "po sycylijsku" - myśląc cały czas o innych na drodze:)
-
mieszkasz niby w mieście, a w takiej okolicy, to jest po prostu super!
-
Dzięki za mimblowanie:)
-
To nie będzie to! A kysz, nie kuś! :) Jeszcze tylko kilka godzin i będzie drugi dzień:)
-
Cieszę się, więc wypróbujemy:) Codziennie będzie jeden dzień, czyli masz czytania na 14 dni:) Chciałam nawet zacząć od piątku, żeby się dni tygodnia pokrywały, ale - nie wytrzymałam:)
-
Długo myślałam, tworząc tę podróż, co zrobić, żeby ułatwić jej przeczytanie i obejrzenie. Jest do przeczytania dużo, a nawet bardzo dużo, i nie chciałabym usuwać wiele, bo tak informacje, jak i wrażenia i przeżycia, a także i zdjęcia chyba warte są poznania i mogą się komuś przydać. Ale co zrobić, żeby ogrom materiału nie odstraszał...? Tego się nie da w żaden sposób przeczytać ani obejrzeć na raz.
No i przyszło mi do głowy, że tak jak na Sycylii pisałam moje wrażenia w blogu dla rodziny i przyjaciół codziennie, tak tutaj mogę tę podróż podzielic na dni, i codziennie wrzucać zapiski z kolejnego dnia. To trochę tak, jakbym jechała jeszcze raz i jeszcze raz dzieliła się na bieżąco wrażeniami. Mnie się ten pomyśł podoba, nie wiem jak Wam?
Z pewnością ułatwi, tym którzy będą mieli ochotę ją śledzić, w dozowaniu sobie wrażeń - no i czasu. A więc w drogę, zaczynamy! :)
-
Dzięki za plusiska na okolicę Vesuvio:)
-
-
Dzięki za plusikowanie, cieszę się że nie wytrzymałaś i wpadłaś na Sycylię, zapraszam jeszcze :) A optymizmu i pozytywnego myślenia to mi nie brakuje, mogę obdzielić nim wszystkich dookoła:)
Zbliża się dzień, kiedy skończę szkic Sycylii i będę mogła wreszcie pojeździć wirtualnie twoimi szlakami, na co bardzo się cieszę:) -
to raczej oczy, żeby mu ruch nie przeszkadzał i żeby się nie bał
-
Szok, ale ja zawsze słyszałam, że tam panuje nieprawdopodobny nieład i brak poszanowania dla przepisów, każdy jeździ jak chce, i myślałam, że przez to jest więcej wypadków itp, a tym czasem... Jak wróciłam do domu, długo starałam się jeździć "po sycylijsku" - myśląc cały czas o innych na drodze:)
-
mieszkasz niby w mieście, a w takiej okolicy, to jest po prostu super!
-
Dzięki za mimblowanie:)
-
To nie będzie to! A kysz, nie kuś! :) Jeszcze tylko kilka godzin i będzie drugi dzień:)
-
Cieszę się, więc wypróbujemy:) Codziennie będzie jeden dzień, czyli masz czytania na 14 dni:) Chciałam nawet zacząć od piątku, żeby się dni tygodnia pokrywały, ale - nie wytrzymałam:)
-
Długo myślałam, tworząc tę podróż, co zrobić, żeby ułatwić jej przeczytanie i obejrzenie. Jest do przeczytania dużo, a nawet bardzo dużo, i nie chciałabym usuwać wiele, bo tak informacje, jak i wrażenia i przeżycia, a także i zdjęcia chyba warte są poznania i mogą się komuś przydać. Ale co zrobić, żeby ogrom materiału nie odstraszał...? Tego się nie da w żaden sposób przeczytać ani obejrzeć na raz.
No i przyszło mi do głowy, że tak jak na Sycylii pisałam moje wrażenia w blogu dla rodziny i przyjaciół codziennie, tak tutaj mogę tę podróż podzielic na dni, i codziennie wrzucać zapiski z kolejnego dnia. To trochę tak, jakbym jechała jeszcze raz i jeszcze raz dzieliła się na bieżąco wrażeniami. Mnie się ten pomyśł podoba, nie wiem jak Wam?
Z pewnością ułatwi, tym którzy będą mieli ochotę ją śledzić, w dozowaniu sobie wrażeń - no i czasu. A więc w drogę, zaczynamy! :) -
Dzięki za plusiska na okolicę Vesuvio:)
A ja się przejmuję tym co zniknęło, nienawidzę robić czegoś dwa razy!!! I obiecałam, że codziennie będzie nowy odcinek, i był!!! I nie ma! I dziś już nie zrobię go po raz drugi, nie dam rady! BUUU!