Ocenione komentarze użytkownika pt.janicki, strona 5566

Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki

  1. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 21:39)
    :-)
  2. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 20:01)
    Powsinóżko, można pracować na mercedesa, ale można też mieć kumpli, którym udało się na niego zapracować. To jest całkiem fajne pod warunkiem, że im się tego nie zazdrości, a to też jest warte wysiłku!
    Zresztą, co ja tu się wysilam. Wiem, że to wiesz i beze mnie!
  3. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 19:52)
    ...o czapkach nie rozmawiali; trębacz żalił się, że ucho go boli, a tamburmajor wyjaśniał, że źle dmucha... myślę, że chodziło o dmuchanie w trąbkę ...po usłyszeniu gratulacji po dobrym występie obaj się ucieszyli, ale tego już nie sfotografowałem...
  4. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 18:39)
    ...wyścig szczurów?
  5. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 18:37)
    ...no, tego to ja jeszcze chyba w życiu nie widziałem...
  6. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 18:07)
    taak, ...istnieje wiele powodów kurczenia się...
  7. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 18:03)
    ...ale co się pruło? ...nachylenie, Powsinóżęcie czy odzienie na nim?
  8. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 17:17)
    Związek między organistowaniem a linoskakaniem na wysokościach jest ewidentny. Znane mi organy, nie licząc fisharmonii i organów używanych w zespołach różnistych, są umieszczone na sporych wysokościach. Czyli aspekty: po(d)lewania (istotny w obszarze działań artystycznych) i braku lęku wysokości u organisty są jak najbardziej nierozłączne.
  9. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 14:31)
    ...a nie było tam moich okularów słonecznych? ...sześć lat temu je tam zgubiłem...
  10. pt.janicki
    pt.janicki (28.07.2009 14:29)
    ...ale bywają także tylko trzy... bridge musi poczekać!